Data: 2002-06-05 12:58:06
Temat: Re: a te kwiatki to na lampę :) [długie, jak to moje]
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna" <dziubdziub@NO_SPAMgo2.pl> napisał w
wiadomości news:adktto$9ve$1@news.tpi.pl...
> [...]
> Obniżyć sufit... Czyli ja to rozumiem tak, ze zrobic w tym
miejscu
> podwieszany sufit.
No, w wariancie z kwiatkami to by już było dość drastyczne
obniżenie :) Jeśli kwiatki, to już tyko półka i oświetlenie pod
nią, a sufit normalny, gładki i bez wypustek.
> [...]Mysle ze fajnym
> rozwiazaniem bylabym podwieszana polka np. na jakichs
lancuchach [...]
No właśnie. Tylko ja bym ją chciała zrobić na jednym końcu
zakotwioną w ścianie (no i tu może być problem, bo ten
nieszczęsny komin - ktoś wie, czy można coś przymocować do
komina?), a na drugim podwieszoną u sufitu na cienkiej stalowej
lince albo czymś takim.
> [...]Zastanawia mnie tylko jak np. przez lancuch od sufitu
poprowadzic
> kable do halogenkow.
Gdyby zastosować rurkę, to można chyba w niej schować, u mnie
byłby mniejszy problem, kable wprowadziłabym od strony ściany.
> [...]Kurcze, mam nadzieje, ze sie
> nie obrazisz, ze jezeli czesciowo Twoj pomysl wykorzystam?
Chyba żartujesz :) Zresztą Ty pewnie szybciej będziesz mogła to
zrealizować, dasz popatrzeć, jak wyszło :)
Pozdrawiam :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|