Data: 2004-07-14 07:55:17
Temat: Re: ad. oczyszczanie u kosmetyczki
Od: "Czarnulka" <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik AsiaS
> Nie tobie, osobom z tradzikiem. Dlaczego? Poniewaz wspolpraca
> teorii/recept/diagnoz/pomyslu na leczenie dermatologa + zabiegi
> kosmetyczki na podstawie tego pierwszego potrafia wiele, wiele
> zdzialac w przypadku wielu form tradziku.
To prawda.
Rzecz w tym, że czasami nieodpowiedzialny dermatolog spycha odpowiedzialność
na kosmetyczkę, a kosmetyczka rozkłada ręce... tak było w przypadku moich
zaskórników (czy zaskórniaków, jak jest poprawnie?) :) i w rezultacie z
twarzą zsypaną, jak przez uczulenie, trafiłam do kobiety, która się mną
uczciwie zajęła. Co najciekawsze, moja forma trądziku podobno jest niezwykle
łatwa do wyleczenia, a ja chodziłam z nią jakieś... 5 lat :)
Po prostu sama kosmetyczka, jak i sam dermatolog raczej niewiele są w stanie
zdziałać, gdy twarz jest zanieczyszczona. Albo zostaną bakterie, albo stare
paskudztwa.
Pozdrawiam
--
Czarnulka
|