Data: 2004-09-08 12:58:44
Temat: Re: ad. testerow jeszcze
Od: "Nick(i)" <a@.spl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-09-08 14:52, Użytkownik AsiaS napisał:
> Użytkownik "Karolina "duszołap" Matuszewska"
>
>>Widziałaś na testerach i próbkach umieszczone przez producenta napisy
>>"Not for sale"? Myślisz, że to dla picu? :>
>
> Czasem chyba dla picu. Bylo swego czasu wydawane takie pismo
> o perfumach, po ok. 30 zl za numer, do ktorego byla dolaczana
> zawsze miniaturka jakichs wod perfumowanych/toaletowych.
> Na kazdym z pudelek od tych wod wyraznie bylo napisane "not for sale",
> ale wszak nabywalo sie je wlasnie przez "sale".
ale wydawca tlumaczyl to tak: pismo kosztuje 30 zl (czyli jego wydanie,
papier, grafik i masa ludzi ktorzy je stworzyli skladaja sie na cene
jednostkowa tego pisma) a dolaczona do niego miniaturka perfum byla w
prezencie za zakup owej gazety. A informacje "not for sale" miala po to
zeby pani w kiosku nie probowala sprzedac pisma osobno i perfum osobno :)
A teraz jest tak ciekawie ze sa gazety w dwoch cenach: tansze bo bez
prezentu i drozsze z prezentem, ale na zadnym prezencie nie pisze "not
for sale" bo wtedy wyzsza cena gezety nie mialaby racji bytu.
W sumie to proste ale jakze skomplikowane....
pozdr
M
|