Data: 2004-09-08 14:24:19
Temat: Re: ad. testerow jeszcze
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
iska wrote:
>>>Sprzedaja tester, pisza, ze tester, nikt na to nic, czyli albo jest to
>>>legalne, albo niech mi, prosze, ktos wyjasni.
>>
>>Widziałaś na testerach i próbkach umieszczone przez producenta napisy
>>"Not for sale"? Myślisz, że to dla picu? :>
>
> Zawsze i wszedzie? Czesto kupuje kosmetyki w zestawach - tym sposobem
> jestem np wlasnie w posiadaniu 2 miniaturek tuszy - na obu jest napisane
> "not for sale" co dla mnie oznacza ze sklep nie moze ich sprzedawac
> oddzielnie, co tez czyni sklep tworzac (lub otrzymujac gotowe) zestawy. Za
> obydwa tusze zaplacilam, no chyba ze wdamy sie teraz w dyskusje na temat
> "gratisow". Czy nie wolno mi ich odsprzedac np na allegro? Jesli tak to
> poprosze o odpowiedni przepis prawny.
Masz rację, pospieszyłam się z tymi próbkami -- ten napis rzeczywiście
oznacza tylko tyle, że sklep, który dostaje fąfnaście darmowych próbek
od producenta ma je za darmo rozdać klientkom, a to, co już z tymi
próbkami zrobią klientki, to ich sprawa.
Pozdrawiam,
Karola
|