« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-11-07 17:54:36
Temat: Re: aktinidiaDnia Tue, 7 Nov 2006 11:59:30 +0100, ewa napisał(a):
> poinformowałam ją http://img295.imageshack.us/my.php?image=pict128fw0.
jpg
> o tym, gdy była w trakcie odgryzania kolejnej gałęzi :/
> Nie wygladała na zdziwioną. ;)
Alez fantastyczna!!
Owczarek nizinny?
Podrap ją po mordzie ode mnie:)
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-11-07 19:08:02
Temat: Re: aktinidiamirzan napisał(a):
>>> Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
>
> Moje koty są uczone i na aktinidiach znają się.
Mój jest nie uczony i niszczy pstrolistną.
Pozdrawiam, Artur.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-11-07 20:05:57
Temat: Re: aktinidia
Użytkownik "Marta Góra"
>
> Alez fantastyczna!!
> Owczarek nizinny?
> Podrap ją po mordzie ode mnie:)
Marto, wprawdze mówię na nią : "malutka" ale taka malutka to ona nie jest -
to jużak, dlatego biedne kiwi jest na słabszej pozycji od chwili startu :(
Wisterię jedną już mi w ten sposób tez wykończyła - taką 5 czy 6 letnią -
była na tyle duża (ciachałam , ciachałam) ze oczekiwałam kwitnienia. Ale
moja niunia uważa ze to ona najładniejszym kwiatkiem ma być . ;)
Rozgryzła wisterię przy ziemi w największy mróz - aby czasem jednak coś nad
podkładką nie odbiło, rozkopała glebę wyjmując korzenie. Jak chce to
potrafi być dokładna i skrupulatna.
Wymiziałam od Ciebie ;-)
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-11-07 20:08:42
Temat: Re: aktinidia
Użytkownik "mirzan"
> Ma na futrze pręgi, więc to kot.
> Pozdrawiam.mirzan
Ci dam pręgi na futrze...W oczach masz pręgi, o! O!!!!
;-))P
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-11-07 21:08:38
Temat: Re: aktinidiaUżytkownik "ewa"
> "malutka" ale taka malutka to ona nie jest -
> to jużak, dlatego biedne kiwi jest na słabszej pozycji od chwili startu :(
A to dlatego że zostawiasz ją samopas i psiunia znajduje sobie zajęcia w
ogrodzie.
Jakbyś tak zostawiła jakieś chabazie dla niej do gryzienia to by się nie
nudziła.
Psica moich sąsiadów jak nie ma nic do roboty a gospodarza nie widać w
obejściu to siada na ganku i wyje.
Tzn. wydaje takie odgłosy jak humbaki w rozmowie ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-11-07 22:27:03
Temat: Re: aktinidia
Użytkownik "Miłka"
> A to dlatego że zostawiasz ją samopas i psiunia znajduje sobie zajęcia
w
> ogrodzie.
> Jakbyś tak zostawiła jakieś chabazie dla niej do gryzienia to by się nie
> nudziła.
W sumie to masz rację - odkąd psy są rozdzielone, mogę im dawać większe
kości aby sobie z nich wiórki robiły - teraz już się nie pogryzą o kość :-)
Dzięki za pomysł:)
> Psica moich sąsiadów jak nie ma nic do roboty a gospodarza nie widać w
> obejściu to siada na ganku i wyje.
> Tzn. wydaje takie odgłosy jak humbaki w rozmowie ;-)
Moja niunia śpiewa sobie w nocy :)
W zasadzie to nie wiem czy sobie, wziąwszy pod uwagę, że robi to siedząc pod
oknem mojej sypialni :o)))
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-11-08 01:58:14
Temat: Re: aktinidiaUżytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:143d.0000000d.45502733@newsgate.onet.pl...
> Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
Chinska (tj. kiwi) tez niszcza.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-11-08 06:19:21
Temat: Re: aktinidia
> > Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
>
> Chinska (tj. kiwi) tez niszcza.
A kiedy liście dostaje A. polygama,to koty dostają kota, roślina
nie jest w stanie wyrosnąć ponad skrzynkę którą jest przykryta.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-11-08 10:42:29
Temat: Re: aktinidia
Użytkownik "mirzan"
>
> A kiedy liście dostaje A. polygama,to koty dostają kota, roślina
> nie jest w stanie wyrosnąć ponad skrzynkę którą jest przykryta.
> Pozdrawiam.Mirzan
a to mi przypomniało, że mam tez kocimiętkę, a w tym roku koty się
zadomowiły na moim terenie. Wprawdzie może nie będę miec w tym roku problemu
z nornicami ale moze mi też kocimietki zabraknąć???
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-11-08 10:44:33
Temat: Re: aktinidia
Użytkownik "mirzan"
>
> A kiedy liście dostaje A. polygama,to koty dostają kota, roślina
> nie jest w stanie wyrosnąć ponad skrzynkę którą jest przykryta.
> Pozdrawiam.Mirzan
i w końcu nie wiem, próbować ciąc sadzonki z tych polamanych chabręzi, czy
nie?
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |