Strona główna Grupy pl.rec.ogrody aktinidia

Grupy

Szukaj w grupach

 

aktinidia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-11-07 00:19:11

Temat: aktinidia
Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora

ostrolistna, jakas odmiana samopylna a Rogowa. Chyba "dr Szymanowski", a
może to "Rogów"?
W kazdym razie jest dośc spora, ładnie rozrośnięta... a w każdym razie była
taka do wczoraj.
Psu coś się nie spodobala nagle i została ostro przycięta, tzn sporo gałęzi
róznej grubości lezy na ziemi. Niektóre maja grubość 1 cm, inne 0,5.
nie miała już liści, jest po pierwszych przymrozkach, gałazki na pewno w tym
deszczu nie wyschły.
Można by z nich zrobić sadzonki? Gdyby tak pociać i w piaseczek , albo
zagrzebać w ziemi do pierwszego oczka?
Tylko jakie? Z piętką, czy może trochę korę pouszkadzac na węzłach,, bo coś
na twardą ta jej kora wyglada? One w ogóle puszczaja korzenie? Jesli tak to
gdzie? Z piętek, węzłów ?
A może w lodówkę czy zamrażarkę i przeczekac do stycznia? Jeszcze mogę w
wielkie donice, zółty piasek i w garaż.
Szkoda żywe gałazki zostawić tak do wyschnięcia :(

--
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-11-07 05:48:05

Temat: Re: aktinidia
Od: Ryba <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

ewa napisał(a):
> Można by z nich zrobić sadzonki? Gdyby tak pociać i w piaseczek , albo
> zagrzebać w ziemi do pierwszego oczka?

Najpewniejsze są sadzonki półzdrewniałe wykonywane latem, późną jesienią
nie próbowałem, ale zawsze jest szansa. Robiłem sadzonki z piętką +
ukorzeniacz, przyjmowały się średnio.

Pozdrawiam, Artur.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-11-07 06:27:00

Temat: Re: aktinidia
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Psu coś się nie spodobala nagle i została ostro przycięta, tzn sporo gałęzi
> róznej grubości lezy na ziemi. Niektóre maja grubość 1 cm, inne 0,5.
> nie miała już liści, jest po pierwszych przymrozkach, gałazki na pewno w tym
> deszczu nie wyschły.


Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
Pozdrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-11-07 08:30:54

Temat: Re: aktinidia
Od: "Jerzy O" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

mirzan <l...@o...pl> napisał(a):


>
> Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.

Chyba odwrotnie :)
Pozdrawiam
Jurek



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-11-07 10:59:30

Temat: Re: aktinidia
Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mirzan"

>
>
> Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
> Pozdrawiam.Mirzan

poinformowałam ją http://img295.imageshack.us/my.php?image=pict128fw0.
jpg
o tym, gdy była w trakcie odgryzania kolejnej gałęzi :/
Nie wygladała na zdziwioną. ;)

--
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-11-07 11:02:47

Temat: Re: aktinidia
Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ewa"
> >
> > Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
> > Pozdrawiam.Mirzan
>
> poinformowałam ją http://img295.imageshack.us/my.php?image=pict128fw0.
jpg
> o tym, gdy była w trakcie odgryzania kolejnej gałęzi :/
> Nie wygladała na zdziwioną. ;)

zapomniałam dadac ze na fotce jest własnie nad skończonym pięciornikiem :/
Skończonym na amen.

--
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-11-07 11:04:07

Temat: Re: aktinidia
Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jerzy O"

>
> >
> > Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
>
> Chyba odwrotnie :)
> Pozdrawiam
> Jurek
>

hmmm...a moze ona to robi aby nie dac kotom???
Taki Pies Ogrodnika???

--
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-11-07 11:19:45

Temat: Re: aktinidia
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora




Użytkownik "ewa" <m...@l...com> napisał w wiadomości
news:eippis$h8s$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > poinformowałam ją
http://img295.imageshack.us/my.php?image=pict128fw0.
jpg
> > o tym, gdy była w trakcie odgryzania kolejnej gałęzi :/
> > Nie wygladała na zdziwioną. ;)
>
> zapomniałam dadac ze na fotce jest własnie nad skończonym pięciornikiem :/
> Skończonym na amen.

Morda nader zadowolona.
Ale przynajmniej masz zajęcie na zimę, gdy w ogrodzie jest mało roboty -
wychowywanie psa:)

Pozdrawiam, Basia.

--
http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-11-07 11:53:52

Temat: Re: aktinidia
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > poinformowałam ją  http://img295.imageshack.us/my.php?image=pict128fw0
.jpg
> > o tym, gdy była w trakcie odgryzania kolejnej gałęzi :/
> > Nie wygladała na zdziwioną. ;)
>
> zapomniałam dadac ze na fotce jest własnie nad skończonym pięciornikiem :/
> Skończonym na amen.

Ma na futrze pręgi, więc to kot.
Pozdrawiam.mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-11-07 11:56:06

Temat: Re: aktinidia
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> >   Aktinidię ostrolistną niszczą koty, pstrolistnej nie ruszają.
>
> Chyba odwrotnie :)
> Pozdrawiam
> Jurek


Moje koty są uczone i na aktinidiach znają się.
Pozdrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

poszukuje drzewek wisni i porzeczki do szczepienia
sosenka
zapomniana lawenda
Sadzenie drzew po pierwszych mrozach
krzewy przy płocie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »