Data: 2009-10-23 19:32:12
Temat: Re: antysemityzm
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 23 Oct 2009 21:23:27 +0200, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Fri, 23 Oct 2009 21:12:40 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> BTW szkodliwość czynu w tym wypadku jest żadna, dała komuś pracę, pomimo
>>> że popełniła przestępstwo.
>>
>> Czyli pani w US, ujawniająca stan majątkowy (podatki) koledze z
>> powiązaniami przestępczymi tez nie robi nic złego - daje pracę paru smutnym
>> gościom, nie?
>
> Piszesz o innym przypadku. Jeśli chcesz mi udowodnić, że jestem
> zwolennikiem handlowania danymi osobowymi, to już teraz sobie odpuść.
Czytaj ze zrozumieniem: nie udowadniam Ci, ze jesteś zwolenniczką... itd,
lecz że niesłusznie gloryfikujesz durne/fikcyjne ustawy.
Co do prawnej zaś odpowiedzialności pani Zosi za ujawnianie danych
osobowych - z punktu widzenia poszkodowanej osoby pasuje mi tu pewien
zgrabny cytacik:
"CZEŚNIK
Tać ci przecie
Mnie pod nosem łba nie utnie...
PAPKIN
Diabeł nie śpi.
CZEŚNIK
Bałamutnie!
PAPKIN
pokazując powieszenie
A nużby mnie?...
CZEŚNIK
grożąc
Niech spróbuje!
Taką bym mu kurtę skroił!...
PAPKIN
Diabliż mi tam po tej kurcie,
Jak zadyndam gdzie na furcie."
...gdzie w rolę Cześnika wciela się sławetna Ustawa i niezawisłe
Sądownictwo, a w rolę Papkina - osoba poszkodowana...
--
Ikselka.
|