Strona główna Grupy pl.sci.psychologia antysemityzm

Grupy

Szukaj w grupach

 

antysemityzm

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 873


« poprzedni wątek następny wątek »

581. Data: 2009-10-26 07:17:25

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:hc3h9j$s94$1@inews.gazeta.pl...

Ograniczasz rozważanie do sfery myśli i tego co pojmujaą "Żydzi", gdy
się ich krytykuje. Zupełnie unikacie dyskusji na temat skutków działania
tych ludzi (ważne - ludzi, a nie wybrańców) dla "nie-Żydów", a jednocześnie
większości społecznej i narodowej na tych ziemiach i tym państwie. My,
Polacy nie bedziemy tolerowali dłużej Herrenfolku żydowskiego
wyniszczającego nasz kraj, kulturę, naukę, prawodawstwo sprowadzając Polaków
do klasy niższej, swoistych tubylców o jakoby niższej kulturze, wiedzy i
zdolnościach. Pokrywacie wasze działania politurą postępowości za komuny tak
i teraz.
Stajecie się ciężarem jak starożytni, prawdziwi Żydzi. Takie działania
zawsze prowadziły do pogonienia wam (praktykantom talmudu) kota i pokazania
wam waszego miejsca wśród narodów. Na zasadzie wahadła przekraczającego
punkt zerowy w drugą stronę. Musicie nauczyś się współżycia z innymi
narodami bez kolejnych działań przejącia wszystkiego w wasze ręce. To nie
wam Bóg obiecał władanie Ziemią, jesteście tylko cienkimi podszywaczami.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


582. Data: 2009-10-26 07:39:08

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Prawusek" <p...@i...pl>
news:hc3j3e$113$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hc3h9j$s94$1@inews.gazeta.pl...

> [...]

> Ograniczasz rozważanie do sfery myśli i tego co pojmujaą "Żydzi", gdy
> się ich krytykuje. Zupełnie unikacie dyskusji na temat skutków działania
> tych ludzi (ważne - ludzi, a nie wybrańców) dla "nie-Żydów", a
> jednocześnie
> większości społecznej i narodowej na tych ziemiach i tym państwie. My,
> Polacy nie bedziemy tolerowali dłużej Herrenfolku żydowskiego
> wyniszczającego nasz kraj, kulturę, naukę, prawodawstwo sprowadzając
> Polaków
> do klasy niższej, swoistych tubylców o jakoby niższej kulturze, wiedzy i
> zdolnościach. Pokrywacie wasze działania politurą postępowości za komuny
> tak
> i teraz.
> Stajecie się ciężarem jak starożytni, prawdziwi Żydzi. Takie działania
> zawsze prowadziły do pogonienia wam (praktykantom talmudu) kota i
> pokazania
> wam waszego miejsca wśród narodów. Na zasadzie wahadła przekraczającego
> punkt zerowy w drugą stronę. Musicie nauczyś się współżycia z innymi
> narodami bez kolejnych działań przejącia wszystkiego w wasze ręce. To nie
> wam Bóg obiecał władanie Ziemią, jesteście tylko cienkimi podszywaczami.

"Gdyby Hitler nie tępił Żydów, to bomby atomowe nie spadłyby
na Hiroszimę i Nagasaki, lecz Londyn, Moskwę i Waszyngton".
Czy rozumiesz SENS tego zdania w kontekście antysemityzmu?
Każda idea i każda nacja przegra, gdy kieruje się nienawiścią.
"Kto czym wojuje - od tego ginie".
Kiedyś napisałem na psp:
"nie rewolucja, lecz renowacja - poprawianie tego co poprawy wymaga"
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


583. Data: 2009-10-26 07:56:52

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:hc3jn3$7ah$1@inews.gazeta.pl...
> "Prawusek" <p...@i...pl>
> news:hc3j3e$113$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > news:hc3h9j$s94$1@inews.gazeta.pl...
>
> > [...]
>
> > Ograniczasz rozważanie do sfery myśli i tego co pojmujaą "Żydzi", gdy
> > się ich krytykuje. Zupełnie unikacie dyskusji na temat skutków działania
> > tych ludzi (ważne - ludzi, a nie wybrańców) dla "nie-Żydów", a
> > jednocześnie
> > większości społecznej i narodowej na tych ziemiach i tym państwie. My,
> > Polacy nie bedziemy tolerowali dłużej Herrenfolku żydowskiego
> > wyniszczającego nasz kraj, kulturę, naukę, prawodawstwo sprowadzając
> > Polaków
> > do klasy niższej, swoistych tubylców o jakoby niższej kulturze, wiedzy i
> > zdolnościach. Pokrywacie wasze działania politurą postępowości za komuny
> > tak
> > i teraz.
> > Stajecie się ciężarem jak starożytni, prawdziwi Żydzi. Takie
działania
> > zawsze prowadziły do pogonienia wam (praktykantom talmudu) kota i
> > pokazania
> > wam waszego miejsca wśród narodów. Na zasadzie wahadła przekraczającego
> > punkt zerowy w drugą stronę. Musicie nauczyś się współżycia z innymi
> > narodami bez kolejnych działań przejącia wszystkiego w wasze ręce. To
nie
> > wam Bóg obiecał władanie Ziemią, jesteście tylko cienkimi podszywaczami.
>
> "Gdyby Hitler nie tępił Żydów, to bomby atomowe nie spadłyby
> na Hiroszimę i Nagasaki, lecz Londyn, Moskwę i Waszyngton".
> Czy rozumiesz SENS tego zdania w kontekście antysemityzmu?
> Każda idea i każda nacja przegra, gdy kieruje się nienawiścią.
> "Kto czym wojuje - od tego ginie".
> Kiedyś napisałem na psp:
> "nie rewolucja, lecz renowacja - poprawianie tego co poprawy wymaga"
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Aby poprawić stan prawa w Polsce należałoby wrócić do prawa rzymskiego.
To dopiero byłby antysemityzm.
Od wrzasku parchów i ich chucpy mieszkańcy Ziemi ogłuchliby.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


584. Data: 2009-10-26 08:01:18

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Robakks" <R...@g...pl> wrote in message
news:hc3jn3$7ah$1@inews.gazeta.pl...

Ograniczasz sie do błykotliwego stwierdzenia, nie każdy zrozumie to twoje
twierdzenie. Bo parchy (łącznie z Hitlerem) byli po wielu stronach tego
konfliktu. Gdyby nie oni - nie byłoby II wojny w ogóle.
Parchy - lalkarze z kiepskiego teatru lakowego - szarpacze sznurków.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


585. Data: 2009-10-26 08:16:49

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Robakks" <R...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Prawusek" <p...@i...pl>
news:hc3ldg$2a2$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hc3jn3$7ah$1@inews.gazeta.pl...
>> "Prawusek" <p...@i...pl>
>> news:hc3j3e$113$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> > "Robakks" <R...@g...pl>
>> > news:hc3h9j$s94$1@inews.gazeta.pl...

>> > [...]
>>
>> > Ograniczasz rozważanie do sfery myśli i tego co pojmujaą "Żydzi",
>> > gdy
>> > się ich krytykuje. Zupełnie unikacie dyskusji na temat skutków
>> > działania
>> > tych ludzi (ważne - ludzi, a nie wybrańców) dla "nie-Żydów", a
>> > jednocześnie
>> > większości społecznej i narodowej na tych ziemiach i tym państwie. My,
>> > Polacy nie bedziemy tolerowali dłużej Herrenfolku żydowskiego
>> > wyniszczającego nasz kraj, kulturę, naukę, prawodawstwo sprowadzając
>> > Polaków
>> > do klasy niższej, swoistych tubylców o jakoby niższej kulturze, wiedzy
>> > i
>> > zdolnościach. Pokrywacie wasze działania politurą postępowości za
>> > komuny
>> > tak
>> > i teraz.
>> > Stajecie się ciężarem jak starożytni, prawdziwi Żydzi. Takie
> działania
>> > zawsze prowadziły do pogonienia wam (praktykantom talmudu) kota i
>> > pokazania
>> > wam waszego miejsca wśród narodów. Na zasadzie wahadła przekraczającego
>> > punkt zerowy w drugą stronę. Musicie nauczyś się współżycia z innymi
>> > narodami bez kolejnych działań przejącia wszystkiego w wasze ręce. To
> nie
>> > wam Bóg obiecał władanie Ziemią, jesteście tylko cienkimi
>> > podszywaczami.


>> "Gdyby Hitler nie tępił Żydów, to bomby atomowe nie spadłyby
>> na Hiroszimę i Nagasaki, lecz Londyn, Moskwę i Waszyngton".
>> Czy rozumiesz SENS tego zdania w kontekście antysemityzmu?
>> Każda idea i każda nacja przegra, gdy kieruje się nienawiścią.
>> "Kto czym wojuje - od tego ginie".
>> Kiedyś napisałem na psp:
>> "nie rewolucja, lecz renowacja - poprawianie tego co poprawy wymaga"
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)


> Aby poprawić stan prawa w Polsce należałoby wrócić do prawa
> rzymskiego. To dopiero byłby antysemityzm.
> Od wrzasku parchów i ich chucpy mieszkańcy Ziemi ogłuchliby.


Dla mnie w Twojej wypowiedzi ważne jest, że postrzegasz stronniczość
Żydów wobec prawa, która jest jedną z przyczyn antyżydowskich
nastrojów, wywoływanych nieświadomie przez samych Żydów.
Przykład z Żydem o przybranym nazwisku Polanski.
Żyd gwałci dziecko i ucieka za granicę, gdzie jest chołubiony
przez żydowską diasporę. W momencie aresztowania słychać
na świecie lament Żydów, że ich przedstawicielowi dzieje się krzywda,
a więc nie jest winny, że zgwałcił, lecz że dał się złapać w pułapkę
sprytnie zastawioną przez Szwajcarów... :)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


586. Data: 2009-10-26 08:17:20

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hc2u1l$a39$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>>>>>>> Wyrażasz jawnie antysemityzm. Gdyby stworzyć Ci warunki, co byś z
>>>>>>> nimi zrobił, z osobami żydowskiego pochodzenia?
>>>>>> W takim razie proszę o podanie definicji antysemityzmu. Widzisz-
>>>>>> to jest to, co napisałem wcześniej: raczej żaden żyd by tego za
>>>>>> antysemityzm- i to jeszcze jawnie wyrażany- nie uznał. Ty uznałeś.
>>>>>> Nie jesteś osobą tolerancyjną, traktującą równo wszystkie nacje.
>>>>>> Sprawiasz wrażenie uniżonego i przestraszonego do tego stopnia, że
>>>>>> boisz się samodzielnie pomysleć inaczej o Herrenvolk'u
>>>>>> jerozolimskim niż pisze GW
>>>>> Poguglaj sobie, to znajdziesz. Jestem osobą nie tylko tolerancyjną,
>>>>> ale akceptującą wszystkie odmienności. Nie odwracaj kota ogonem, bo
>>>>> to zdarta płyta, że niby obrońcy praw człowieka są przeciw
>>>>> ludzkości.
>>>> Przestań wypierać i manipulować. Napisałes "wyrażasz antysemityzm".
>>>> Na googlach tego nie znajdę, gdzie go wyraziłem- Ty odwracasz kota
>>>> ogonem, manipulatorze. Napisz, w którym miejscy ten antysemityzm
>>>> wyrażam- to mogę
>>>> dopiero_wtedy_poszukać_definicji_i_go_do_niej_porówn
ać. Albo- sam
>>>> podaj definicję. Bo- póki co, to najlepszą wydaje się taka:
>>>> "antysemita to ten, którego nie lubią syjoniści i użyteczni idioci"
>>> Przeczytaj sobie swój własny tekst i będziesz miał odpowiedź. Musisz
>>> tylko spojrzeć nań moimi oczyma. :)
>>> Wyrażasz w nim niepokój, że osoby żydowskiego pochodzenia mogą Ci w
>>> czymś zgrażać, coś Ci zabrać.
>> ok
>
>>> Wyrażasz swoją chęć do monitorowania ich i chciałbyś, żeby takie
>>> możliwości byly usnkcjonowane prawem (ustawa o ochronie danych
>>> osobowych).
>> naprawdę na ten tekst musiał bym popatrzeć Twoimi oczami. A także
>> musiał bym mieć Twoją umiejętność wnioskowania rodem z magla. Zacytuj
>> - gdzie coś takiego proponuję (monitorowanie ludzi żydowskiego
>> pochodzenia). Ba! Stawiam duże piwo- jak znajdziesz.
>
>>> Każdy ma prawo do ochrony, bo to przyznałeś, tylko nie osoby
>>> pochodzenia żydopwskiego. Tego im zabraniasz. Więc jak Cię nazwać? :)
>> Drobny manipulatorze- wykaż, że coś takiego napisałem. Proszę o
>> konkretne cytaty
>
> Nie udawaj analfabety, cały Twój post sobie przecytuj. :)
>

michałek przyparty do muru- babskiej spódnicy jak raz nie ma, żeby się
skryć, do michałek rżnie głupa. Niczego mi nie jesteś w stanie pokazać- bo
niczego takiego nie napisałem. Ba! Nawet nie pomyślałem. A Ty zachowałeś się
jak dobrze wytresowany pożyteczny idiota. Idee Leniana wiecznie żywe!:-)

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


587. Data: 2009-10-26 08:22:31

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Robakks" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Prawusek" <p...@i...pl>
news:hc3llo$2fv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hc3jn3$7ah$1@inews.gazeta.pl...

> Ograniczasz sie do błykotliwego stwierdzenia, nie każdy zrozumie to twoje
> twierdzenie. Bo parchy (łącznie z Hitlerem) byli po wielu stronach tego
> konfliktu. Gdyby nie oni - nie byłoby II wojny w ogóle.
> Parchy - lalkarze z kiepskiego teatru lakowego - szarpacze sznurków.

W moim języku Twoich "parchów" nazywam słowami:
"czynniki kształtujące opinię publiczną", a więc socjopaci.
W szarpaniu sznurkami osiągnęli perfekcję wyznaczając
"jedynie słuszną linię" zarówno w poglądach, jak i w nauce czy sztuce.
Są mistrzami. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


588. Data: 2009-10-26 08:37:11

Temat: Re: antysemityzm
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Paź, 07:57, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> Zacznę od prawdy oczywistej:
> Każdy jest niewolnikiem jakichś tam uprzedzeń i nie ma ludzi
> wolnych od uprzedzeń. Uprzedzenia wynikają z gustów, skłonności,
> potrzeb uświadomionych i podświadomych, oraz z bagażu doświadczeń.
> Uprzedzenia są nieodłącznym elementem osobowości człowieczej
> - podobnie jak instynkty i narowy u zwierząt, a więc gdy piszesz:
> "Wedlug mnie jestes bowiem niewolnikiem uprzedzen." /Hanka/
> to artykuujesz frazes - prawdę banalną nie związaną z zażydzaniem,
> a więc ze zjawiskiem empirycznie dowodliwym.

Zgoda.

> Z czego wynika Twoje uprzedzenie? Ano wynika ze słowa "zażydzanie",
> które działa na Ciebie jak czerwona płachta na byka, lub dzwonek
> na "psa Pawłowa".

Nie. Ale o tym nizej.

> Gdy widzisz ten wyraz "zażydzanie" to automatycznie
> w Twojej świadomości powstaje ocena: "człowiek, który użył tego
> słowa jest antysemitą".

Nie. Mysle sobie tak:
Czlowiek, ktory uzyl tego slowa, wie cos innego niz ja,
widzi cos innego niz ja. Czy ta wiedza jest przydatna?
Do czego moze byc przydatna wiedza nie zawsze
do konca udowodniona, czesto opierajaca sie na
pomowieniach, poszlakach i wielowiekowych uprzedzeniach
do nacji zydowskiej?
A moze to jednak da sie udowodnic?

Ale:
Rozne tak zwane dowody na to, co nazywasz
zazydzaniem, odpychaja mnie swoimi agresywnymi formami.
Niegodnymi Czlowieka.

Lecz rowniez:
Historia i memy, ten koktail robi swoje.

I zazwyczaj predzej czy pozniej ja, Hanka, wycofuje sie
z rozmowy na temat Zydow czy antysemityzmu.
Stwierdzam bowiem ze nie mam na tyle RZETELNEJ
wiedzy o narodzie zydowskim i jego przedstawicielach,
by rozmawiac konkretnie. By moc konstruktywnie
dyskutowac, na przyklad z ludzmi, dla ktorych Zyd jest
uosobieniem calego zla tego swiata.

Moim zdaniem, w naszym kraju brakuje bezstronnych
stanowisk na ten temat; opracowan popartych danymi
ze sprawdzonych i historycznie pewnych, na tyle, na ile
to w historii mozliwe, faktow.
Lecz mozliwe, ze ja takich opracowan nie znalazlam,
bo, nie interesujac sie doglebnie tematem Zydow
i antysemityzmu, po prostu ich zbyt mocno nie szukalam.

Na marginesie:
Automaty w mojej glowie staram sie trzymac pod
kontrola. :)

> W tym momencie przestaje Cię interesować
> co to słowo oznacza i jaki ma desygnat, czego dotyczy i jak go można
> sprawdzić - bowiem "wiesz", że autor to "wróg Żydów".

Nie.
Zapala mi sie lampka pod tytulem:
Na jakiej podstawie ten czlowiek JEST PEWNY
tego, co mowi?

> Dokładnie w ten sam sposób zareagują osoby zahipnotyzowane
> na dźwięk słowa-hasła-klucza. Gdzieś kiedyś w ten właśnie sposób
> zostałaś zahipnotyzowana i reagujesz typowo:
>     Robak pisze: zażydzanie
>     Hanka ocenia: Robak jest antysemitą
> Myśl odrywa się od zjawiska i przekierowuje ad personam...
> Desygnat słowa zażydzanie przechodzi w niebyt. :-)

Jak juz gdzies ostatnio wspomnialam, rzadko pisuje
ad personam, choc zapewne nie zawsze podkreslam ten fakt,
i rowniez nie zawsze udaje mi sie CALKOWICIE uniknac
wycieczek osobistych.

Jestem tak zbudowana, ze odzywa sie we mnie
Czlowiek, w obronie innego Czlowieka.
Pare razy sie na tym przejechalam, gdyz istota ludzka
jest tak skonstruowana, ze blyskawicznie wykorzystuje
wszelkie sytuacje, przynoszace ulge w dzialaniu, korzysci,
jakiekolwiek, czy tez wygodniejsze niz dotychczas zycie.
I moja obrona praw Czlowieka zmieniala sie w perfidne,
mowiac maupim jezykiem, wykorzystanie moich dobrych
checi i pozytywnych dzialan.

Tak, ze: owszem, moje reakcje moga byc postrzegane jako,
na przyklad w tym watku, walka z antysemityzmem, jednak
moja mysl operuje znacznie bardziej ogolnymi pojeciami
i zakresami. Co jest trudne do przelozenia na powszechnie
zrozumialy jezyk i pojecia, i tak samo nielatwe do zrozumienia
oraz do zaakceptowania przez ludzi, ktorzy z reguly
stosuja monotematyczne wycieczki personalne, nie chcac,
lub nie potrafiac ogarnac ogolu danego zjawiska.

>                                     *    *    *
>
> Pojęcie 'człowiek wolny' bynajmniej nie oznacza człowieka bez
> uprzedzeń, ale oznacza człowieka świadomego swoich uprzedzeń.
> Gdy znam swoje uprzedzenia, to znacznie łatwiej zrozumieć mi jest
> samego siebie, swoje reakcje i postępowanie. Po swoich reakcjach
> oceniam co lubię, czego nie lubię, co toleruję a czego nie cierpię,
> a te reakcje są właśnie sterowane uprzedzeniami. Uprzedzenia
> uświadomione przestają być mechanizmem podświadomym,
> tracą swoje manipulacyjne ostrze. Świadomy swoich uprzedzeń
> mogę świadomie działać wbrew np. pomimo, że nie lubię gorzkiego
> lekarstwa to mogę go "łyknąć bez słodzenia".

Ok. Przyjmuje te definicje, poki co bez komentarza.

> Powyżej podałem Ci "moje lekarstwo" - wjaśnienie pewnych prawideł
> i zapewnienie, że pisząc słowo "zażydzanie" nie wyrażam swojej
> wrogości ani do Żydów jako naród ani do Żydów jako postawa
> (charakter).
> Piszę o historycznych wydarzeniach: cyklicznych pogromach,
> wypędzeniach, holokauście i próbuję własnymi słowami dociec
> przeczyny tych tragedii na których tracą wszyscy(sic!) - zarówno
> wypędzani jak i wypędzający, pozbywający się newralgicznych
> i ważnych osobistości nauki, kultury i polityki.

Tak. straty sa ogromne.
Lecz chyba wpisane w istnienie ludzkosci.
Ale o tym nizej.

> Moim uprzedzeniem jest wiara w człowieka.
> Wierzę, że można współistnieć w przyjaźni bez krwawych rewolucji
> i nacjonalistycznych pogromów - a żyby zapobiegać pogromom
> trzeba odkryć przyczynę tego cyklicznego zjawiska socjospołecznego.

Obawiam sie, ze owo istnienie w przyjazni nie jest mozliwe.

Napedem rozwoju sa roznice.
To nie jest moje odkrycie, czy tez spostrzezenie,
lecz pozwalam sobie je tutaj przytoczyc, bo zgadzam
sie z jego Autorem.
Dopoki istnieja roznice, dopoty sie rozwijamy.
A roznice, to rowniez, w dalszych konsekwencjach,
walki, rewolucje i pogromy.
Przyczyna tkwi w podstawowym prawie dzialania
KAZDEGO czlowieka: prawie, czy tez instynkcie,
zachowania gatunku.
Nie rozwijam; to temat na odrebny watek.

> Jeśli zrozumiałaś lub wydaje Ci się, że zrozumiałaś, to proszę Cię
> abyś w odpowiedzi napisała mi co Twoim zdaniem oznacza
> pojęcie "zażydzanie" w kontekście zajmowania ważnych stanowisk
> w państwie przez obywateli o żydowskim rodowodzie. OK? :-)

Nie mam na to zajmowanie stanowisk zadnych
niezbitych dowodow, wiec sie nie wypowiem.
Nie oznacza to, rzecz jasna, ze one nie istnieja.
Oznacza, ze ja, Hanka, ich nie mam.
I nie bede ich szukac, pozostawiajac temat tym, dla ktorych
jest on niekiedy sensem i sednem zycia.
Moje sedna i sensy sa inne.
Ok?
:)

> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


589. Data: 2009-10-26 09:16:56

Temat: Re: antysemityzm
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Hanko :-)
Przeczytałem z uwagą Twoją wypowiedź i kierowany uprzedzeniami
własnego światopoglądu - wyłonił mnie się taki obraz osób biernych,
antysemitów, których jesteś przedstawicielką.
W naturze Żydostwa jest zażydzanie, a więc przejmowanie kierowniczych
i ważnych stanowisk w strukturach życia społecznego, gospodarczego,
kulturalnego, naukowego i politycznego. To zjawisko jest ogólnoświatowe
i występuje wszędzie tam, gdzie pojawia się żydowska diaspora.
W miarę upływu lat i awansu Żydów - dochodzi do totalnego zażydzenia,
a więc opanowywania całych sektorówi przez ludzi z żydowskimi
korzeniami np. jurysdykcja, media, bankowość (mirra, kadzidło, złoto).
Ten stan rodzi bunt, a wystarcza iskra (np. aresztowanie Żyda gwałciciela)
Rodzi się pytanie:
Dlaczego Żyd gwałciciel nie ma odpowiadać przed sądem tak samo
jak każdy gwałciciel, a obrońcy gwałciciela dolewają oliwy do ognia.
W społeczeństwach wysostrza się podział na tych niezadowolonych,
i tych biernych jak Ty, którzy nie chcą przyczynić się by zapobiec
wiszącemu w powietrzu mieczowi Demoklesa.
Bierność i udawanie, że nic się nie dzieje, a więc chowanie głowy
w piach - nie przeszkodzi nieuchronnemu. Przeszkodzić może jedynie
przeciwdziałanie:
Świat jest zażydzony i grozi mu odżydzanie.
Nie jest pytaniem: CZY, ale KIEDY i w jakiej formie. :-)
pozdrawiam,
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)




"Hanka" <c...@g...com>
news:f22d6246-8dc5-4822-87a4-de0e44514532@g23g2000vb
r.googlegroups.com...

On 26 Paź, 07:57, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> Zacznę od prawdy oczywistej:
> Każdy jest niewolnikiem jakichś tam uprzedzeń i nie ma ludzi
> wolnych od uprzedzeń. Uprzedzenia wynikają z gustów, skłonności,
> potrzeb uświadomionych i podświadomych, oraz z bagażu doświadczeń.
> Uprzedzenia są nieodłącznym elementem osobowości człowieczej
> - podobnie jak instynkty i narowy u zwierząt, a więc gdy piszesz:
> "Wedlug mnie jestes bowiem niewolnikiem uprzedzen." /Hanka/
> to artykuujesz frazes - prawdę banalną nie związaną z zażydzaniem,
> a więc ze zjawiskiem empirycznie dowodliwym.

Zgoda.

> Z czego wynika Twoje uprzedzenie? Ano wynika ze słowa "zażydzanie",
> które działa na Ciebie jak czerwona płachta na byka, lub dzwonek
> na "psa Pawłowa".

Nie. Ale o tym nizej.

> Gdy widzisz ten wyraz "zażydzanie" to automatycznie
> w Twojej świadomości powstaje ocena: "człowiek, który użył tego
> słowa jest antysemitą".

Nie. Mysle sobie tak:
Czlowiek, ktory uzyl tego slowa, wie cos innego niz ja,
widzi cos innego niz ja. Czy ta wiedza jest przydatna?
Do czego moze byc przydatna wiedza nie zawsze
do konca udowodniona, czesto opierajaca sie na
pomowieniach, poszlakach i wielowiekowych uprzedzeniach
do nacji zydowskiej?
A moze to jednak da sie udowodnic?

Ale:
Rozne tak zwane dowody na to, co nazywasz
zazydzaniem, odpychaja mnie swoimi agresywnymi formami.
Niegodnymi Czlowieka.

Lecz rowniez:
Historia i memy, ten koktail robi swoje.

I zazwyczaj predzej czy pozniej ja, Hanka, wycofuje sie
z rozmowy na temat Zydow czy antysemityzmu.
Stwierdzam bowiem ze nie mam na tyle RZETELNEJ
wiedzy o narodzie zydowskim i jego przedstawicielach,
by rozmawiac konkretnie. By moc konstruktywnie
dyskutowac, na przyklad z ludzmi, dla ktorych Zyd jest
uosobieniem calego zla tego swiata.

Moim zdaniem, w naszym kraju brakuje bezstronnych
stanowisk na ten temat; opracowan popartych danymi
ze sprawdzonych i historycznie pewnych, na tyle, na ile
to w historii mozliwe, faktow.
Lecz mozliwe, ze ja takich opracowan nie znalazlam,
bo, nie interesujac sie doglebnie tematem Zydow
i antysemityzmu, po prostu ich zbyt mocno nie szukalam.

Na marginesie:
Automaty w mojej glowie staram sie trzymac pod
kontrola. :)

> W tym momencie przestaje Cię interesować
> co to słowo oznacza i jaki ma desygnat, czego dotyczy i jak go można
> sprawdzić - bowiem "wiesz", że autor to "wróg Żydów".

Nie.
Zapala mi sie lampka pod tytulem:
Na jakiej podstawie ten czlowiek JEST PEWNY
tego, co mowi?

> Dokładnie w ten sam sposób zareagują osoby zahipnotyzowane
> na dźwięk słowa-hasła-klucza. Gdzieś kiedyś w ten właśnie sposób
> zostałaś zahipnotyzowana i reagujesz typowo:
> Robak pisze: zażydzanie
> Hanka ocenia: Robak jest antysemitą
> Myśl odrywa się od zjawiska i przekierowuje ad personam...
> Desygnat słowa zażydzanie przechodzi w niebyt. :-)

Jak juz gdzies ostatnio wspomnialam, rzadko pisuje
ad personam, choc zapewne nie zawsze podkreslam ten fakt,
i rowniez nie zawsze udaje mi sie CALKOWICIE uniknac
wycieczek osobistych.

Jestem tak zbudowana, ze odzywa sie we mnie
Czlowiek, w obronie innego Czlowieka.
Pare razy sie na tym przejechalam, gdyz istota ludzka
jest tak skonstruowana, ze blyskawicznie wykorzystuje
wszelkie sytuacje, przynoszace ulge w dzialaniu, korzysci,
jakiekolwiek, czy tez wygodniejsze niz dotychczas zycie.
I moja obrona praw Czlowieka zmieniala sie w perfidne,
mowiac maupim jezykiem, wykorzystanie moich dobrych
checi i pozytywnych dzialan.

Tak, ze: owszem, moje reakcje moga byc postrzegane jako,
na przyklad w tym watku, walka z antysemityzmem, jednak
moja mysl operuje znacznie bardziej ogolnymi pojeciami
i zakresami. Co jest trudne do przelozenia na powszechnie
zrozumialy jezyk i pojecia, i tak samo nielatwe do zrozumienia
oraz do zaakceptowania przez ludzi, ktorzy z reguly
stosuja monotematyczne wycieczki personalne, nie chcac,
lub nie potrafiac ogarnac ogolu danego zjawiska.

> * * *
>
> Pojęcie 'człowiek wolny' bynajmniej nie oznacza człowieka bez
> uprzedzeń, ale oznacza człowieka świadomego swoich uprzedzeń.
> Gdy znam swoje uprzedzenia, to znacznie łatwiej zrozumieć mi jest
> samego siebie, swoje reakcje i postępowanie. Po swoich reakcjach
> oceniam co lubię, czego nie lubię, co toleruję a czego nie cierpię,
> a te reakcje są właśnie sterowane uprzedzeniami. Uprzedzenia
> uświadomione przestają być mechanizmem podświadomym,
> tracą swoje manipulacyjne ostrze. Świadomy swoich uprzedzeń
> mogę świadomie działać wbrew np. pomimo, że nie lubię gorzkiego
> lekarstwa to mogę go "łyknąć bez słodzenia".

Ok. Przyjmuje te definicje, poki co bez komentarza.

> Powyżej podałem Ci "moje lekarstwo" - wjaśnienie pewnych prawideł
> i zapewnienie, że pisząc słowo "zażydzanie" nie wyrażam swojej
> wrogości ani do Żydów jako naród ani do Żydów jako postawa
> (charakter).
> Piszę o historycznych wydarzeniach: cyklicznych pogromach,
> wypędzeniach, holokauście i próbuję własnymi słowami dociec
> przeczyny tych tragedii na których tracą wszyscy(sic!) - zarówno
> wypędzani jak i wypędzający, pozbywający się newralgicznych
> i ważnych osobistości nauki, kultury i polityki.

Tak. straty sa ogromne.
Lecz chyba wpisane w istnienie ludzkosci.
Ale o tym nizej.

> Moim uprzedzeniem jest wiara w człowieka.
> Wierzę, że można współistnieć w przyjaźni bez krwawych rewolucji
> i nacjonalistycznych pogromów - a żyby zapobiegać pogromom
> trzeba odkryć przyczynę tego cyklicznego zjawiska socjospołecznego.

Obawiam sie, ze owo istnienie w przyjazni nie jest mozliwe.

Napedem rozwoju sa roznice.
To nie jest moje odkrycie, czy tez spostrzezenie,
lecz pozwalam sobie je tutaj przytoczyc, bo zgadzam
sie z jego Autorem.
Dopoki istnieja roznice, dopoty sie rozwijamy.
A roznice, to rowniez, w dalszych konsekwencjach,
walki, rewolucje i pogromy.
Przyczyna tkwi w podstawowym prawie dzialania
KAZDEGO czlowieka: prawie, czy tez instynkcie,
zachowania gatunku.
Nie rozwijam; to temat na odrebny watek.

> Jeśli zrozumiałaś lub wydaje Ci się, że zrozumiałaś, to proszę Cię
> abyś w odpowiedzi napisała mi co Twoim zdaniem oznacza
> pojęcie "zażydzanie" w kontekście zajmowania ważnych stanowisk
> w państwie przez obywateli o żydowskim rodowodzie. OK? :-)

Nie mam na to zajmowanie stanowisk zadnych
niezbitych dowodow, wiec sie nie wypowiem.
Nie oznacza to, rzecz jasna, ze one nie istnieja.
Oznacza, ze ja, Hanka, ich nie mam.
I nie bede ich szukac, pozostawiajac temat tym, dla ktorych
jest on niekiedy sensem i sednem zycia.
Moje sedna i sensy sa inne.
Ok?
:)

> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


590. Data: 2009-10-26 09:52:00

Temat: Re: antysemityzm
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Paź, 10:16, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> Witaj Hanko :-)
> Przeczytałem z uwagą Twoją wypowiedź i kierowany uprzedzeniami
> własnego światopoglądu - wyłonił mnie się taki obraz osób biernych,
> antysemitów, których jesteś przedstawicielką.

Niestety, a tego sie obawialam, niewiele zrozumiales
z mojego postu.
Szkoda.

Zwracam Ci uwage na bezpodstawne, choc moze
celowe, umieszczenie mnie w danej grupie osob.
To TYLKO TOBIE SIE ZDAJE, ZE.
Nie zapominaj o tym.
Tym bardziej, ze czestokroc pyszczysz na innych,
w podobnym momencie mowiac o trollowaniu.
Znowu syndrom zdzbla i belki?
:)

> W naturze Żydostwa jest zażydzanie, a więc przejmowanie kierowniczych
> i ważnych stanowisk w strukturach życia społecznego, gospodarczego,
> kulturalnego, naukowego i politycznego. To zjawisko jest ogólnoświatowe
> i występuje wszędzie tam, gdzie pojawia się żydowska diaspora.
> W miarę upływu lat i awansu Żydów - dochodzi do totalnego zażydzenia,
> a więc opanowywania całych sektorówi przez ludzi z żydowskimi
> korzeniami np. jurysdykcja, media, bankowość (mirra, kadzidło, złoto).
> Ten stan rodzi bunt, a wystarcza iskra (np. aresztowanie Żyda gwałciciela)
> Rodzi się pytanie:
> Dlaczego Żyd gwałciciel nie ma odpowiadać przed sądem tak samo
> jak każdy gwałciciel, a obrońcy gwałciciela dolewają oliwy do ognia.
> W społeczeństwach wysostrza się podział na tych niezadowolonych,
> i tych biernych jak Ty, którzy nie chcą przyczynić się by zapobiec
> wiszącemu w powietrzu mieczowi Demoklesa.
> Bierność i udawanie, że nic się nie dzieje, a więc chowanie głowy
> w piach - nie przeszkodzi nieuchronnemu. Przeszkodzić może jedynie
> przeciwdziałanie:
> Świat jest zażydzony i grozi mu odżydzanie.
> Nie jest pytaniem: CZY, ale KIEDY i w jakiej formie. :-)

Wybacz, ale dla mnie to demagogia.

> pozdrawiam,
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 58 . [ 59 ] . 60 ... 70 ... 88


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Feministyczna rewolucja Chrystusa
Typowe fobie przeciwko żydom jako wyznaniu religijnemu rozpowszechniała propaganda hitlerowska wspólnie z papiestwem, czyli inkwizycją.
Z neta
btw - żona zrobiła właśnie macę :)
PORADNIK DOMOWY DLA ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »