Data: 2003-11-03 07:59:39
Temat: Re: aranżacja
Od: Piotr Kania <p...@n...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
edymon wrote:
> Kosztuje cholernie duzo. Radze zrobic to samemu, bo moze potem wyniknac
Duzo to jest pojecie wzgledne, u mnie kosztowalo 1500 zl za 65m2 i
uwazam ze bylo warto.
Nie wpadlbym na niektore pomysly.
> problem "niedopasowania" mieszkania do uzytkownikow. Kazdy architekt
> projektuje pod siebie i wedlug swojego gustu wymyslajac czesto zbedne i
Niestety sie nie zgodze. Architekt projektuje dla klienta. Jezeli ci sie
nie podoba to nie kupujesz.
> niefunkcjonalne "wodotryski". W mieszkaniu moich znajomych architekt tak
> wymierzyl i opisal, ze potem wyszlo im, ze kuchenka gazowa "wchodzi" do
> przedpokoju. Wzial za to jedyne 2000. Dolarow:-)
Masz 'mietkich' znajomych wiec. Widac, maja za duzo pieniedzy.
> My projektowalismy wszystko sami. Proponuje kupic olowki, blok
> milimetrowy i metrowke i wspolnie przemyslec sprawe zanim wywali sie
> kase niepotrzebnie.
Coz, wszystko zalezy od tego czy oplaca ci sie tracic czas i zaplacic
specjaliscie w tym czasie zarabiajac pieniadze.
Jezeli masz wolny czas to mozesz sobie pociągnąć Arcona albo siedzien na
kolorowymi magazynami.
pozdro
/pk
>
>
|