Data: 2006-11-24 14:49:34
Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"niezbecki" <s...@l...po> wrote in message
news:ek707o$bor$1@news.onet.pl...
>
> Od czegoś trzeba zacząć.
> Może źdzbeł nie wykryją, ale co grubsze belki może wpadną im w oko.
> Jestem przeciwny filozofii 'i-tak-się-nie-udaizmu'.
Ja jestem przeciwna filozofii "róbmy byle co, byle się nazywało, że robimy".
To już lepiej by było, gdyby każdy z tych 'trójkowców' w pojedynkę spędził w
jakiejś szkole cały dzień. Ale wtedy pewnie dyrekcja by zadbała o to, żeby
poza kawą i herbatą NIC nie zobaczył. Albo niechby całkiem incognito postał
chwilę pod szkołą, kiedy uczniowie wychodzą po lekcjach. Tu najprędzej
wszystkiego by się o szkole dowiedział.
Ale oni muszą z pompą i fasonem, żeby media widziały....
Anka
|