Data: 2006-11-27 21:20:03
Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: Lozen <i...@h...notthis.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a wrote:
> mysle, ze kasiu ze chyba juz u ciebie zaloba przeszla i bawisz sie dobrze.
To ze poukladalam sobie mysli i ogarnelam emocje nie oznacza, ze nie mam
zaloby.
A bawic sie bawie. Po tym jak kopalas lezacego nastal kolejny dzien i
wracaja stare zasady gry. No to czyj teraz jest ruch?
> to sie baw, taplaj sie na moj temat jak co poniektorzy,
Pochlebiasz sobie, Iwonko, mysle ze nikt nie chcialby sie taplac w
Twoich brudach. Natomiast jezeli chodzi o Twoj temat to uwierz mi, jest
niczym sezon ogorkowy, jeszcze raz, pochlebiasz sobie.
> skoro konkretnie
> umiesz rozmawiac na merytoryczne tematy. milej zabawy.
Jezeli przyjac, ze ludzie sa naszym odzwierciedleniem i przyjac opinie
innych (powiedzmy wiecej niz 3 osob) za trafna ocene naszych zachowan,
to jakos niespecjalnie zauwazylam, by ludzie mieli jakas trudnosc w
prowadzeniu ze mna dyskusji.
Czego niestety juz nie mozna powiedziec o Tobie...
Kasia
|