Data: 2004-01-31 11:59:31
Temat: Re: ataki paniki
Od: nonnocere <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Waleria wrote:
> Sprobuje, tylko moze nie jako kierowca, co by jakis glupot nie narobic.
rzeczywiście z kierowaniem to lepiej poczekać aż się sprawa unormuje.
> Musze to zwalczyc, bo zycie z tym nie jest latwe.
Jakby nie wypaliło daj znać. Jest drugi sposób, ale do tego trzeba
nuczyć się relaksacji i samemu trudniej to zroibić.
> Zwlaszcza, ze tez spodziewam sie Dzidziusia...
Witam w klubie :)
--
Pazdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|