atinidia
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-06-06 11:58:44
Temat: atinidiaOd: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
martwi mnie fakt, że aktinidia Dr. Szymanowski, która miała być odmianą
obupłciową, nie owocuje.
Właśnie w tym roku zakwitła obficie, jak nigdy dotąd, ale po kwiatch
pozostają tylko ogonki. Czyli znowu nie będzie owoców.
Rośnie u mnie na działce już piąty rok, a więc najwyższy czas na owocowanie.
Czy ktoś z Was ma tę odmianę aktinidii i doczekał sie owoców?
Co nie pasuje tej roślince? Zbyt słoneczne stanowisko? Wiatr?
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-06-06 13:36:13
Temat: Re: atinidiaOd: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
krycha wrote:
> martwi mnie fakt, że aktinidia Dr. Szymanowski, która miała być odmianą
> obupłciową, nie owocuje.
> Właśnie w tym roku zakwitła obficie, jak nigdy dotąd, ale po kwiatch
> pozostają tylko ogonki. Czyli znowu nie będzie owoców.
Ale przynajmniej kwitnie. Moja (nie pamiętam teraz jaka odmiana)
posadzona chyba 4 lata temu, w ogóle jeszcze nie kwitła :-(
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-06-06 15:13:51
Temat: Re: atinidiaOd: "Jurek" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Rośnie u mnie na działce już piąty rok, a więc najwyższy czas na
owocowanie.
> Czy ktoś z Was ma tę odmianę aktinidii i doczekał sie owoców?
Moja dr Szymanowski rośnie 4-5 rok,w ubiegłym roku były kwiaty,lecz zawiązki
opadły,w tym roku póki co widzę już malutkie owocki,mam nadzieje,że się
utrzymają,będę pamietał o intensywnym podlewaniu-może przesuszenie gleby
było przyczyną,że roślina zrzuciła zawiązki?A jeśli chodzi o kwiaty,to
wydzielaja one przyjemny "cytrynowy" zapach;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-06-06 17:56:24
Temat: Re: atinidiaOd: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Rośnie u mnie na działce już piąty rok, a więc najwyższy czas na owocowanie.
Mam ją do wielu lat, ani raz nie spróbowałem owoców.Za to ostrolistne
owocują co rok, owoce dojrzewają, są bardzo smaczne.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-06-07 05:47:47
Temat: Re: atinidiaOd: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:hxfhg.51941$mh.21591@tornado.ohiordc.rr.com...
> krycha wrote:
>
>> martwi mnie fakt, że aktinidia Dr. Szymanowski, która miała być odmianą
>> obupłciową, nie owocuje.
>> Właśnie w tym roku zakwitła obficie, jak nigdy dotąd, ale po kwiatch
>> pozostają tylko ogonki. Czyli znowu nie będzie owoców.
>
> Ale przynajmniej kwitnie. Moja (nie pamiętam teraz jaka odmiana)
> posadzona chyba 4 lata temu, w ogóle jeszcze nie kwitła :-(
>
> Pozdrowienia,
> Michał
Kwitnie co roku, za wyjatkiem zeszłego, kiedy to zmroziło krzew.
W tym roku kwitła szczególnie obficie.
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-06-07 05:48:47
Temat: Re: atinidiaOd: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:12a2.0000017b.4485c1c7@newsgate.onet.pl...
>
>> Rośnie u mnie na działce już piąty rok, a więc najwyższy czas na
>> owocowanie.
>
>
> Mam ją do wielu lat, ani raz nie spróbowałem owoców.Za to ostrolistne
> owocują co rok, owoce dojrzewają, są bardzo smaczne.
> Pozdrawiam.Mirzan
A czy ta ostrolistna wymaga zapylacza, czy sama to załatwia?
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-06-07 05:51:58
Temat: Re: atinidiaOd: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jurek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e645v0$27o$1@news.onet.pl...
>
>> Rośnie u mnie na działce już piąty rok, a więc najwyższy czas na
> owocowanie.
>> Czy ktoś z Was ma tę odmianę aktinidii i doczekał sie owoców?
>
> Moja dr Szymanowski rośnie 4-5 rok,w ubiegłym roku były kwiaty,lecz
> zawiązki
> opadły,w tym roku póki co widzę już malutkie owocki,mam nadzieje,że się
> utrzymają,będę pamietał o intensywnym podlewaniu-może przesuszenie gleby
> było przyczyną,że roślina zrzuciła zawiązki?A jeśli chodzi o kwiaty,to
> wydzielaja one przyjemny "cytrynowy" zapach;))
Życzę Ci doczekania owców. Na razie w tym roku na przesuszenie raczej nie
grozi.
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-06-07 07:28:17
Temat: Re: atinidiaOd: Teos <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Podepnę się pod wątek bo też mam problem z atkinidią.
Kupiłem roślinę opisaną jako actinidia arguta "Anasnaja".
Sądziłem ze znajdę w sieci jakieś informacje na jej temat, niestety sie
myliłem albo kiepsko szukałem. Interesuje mnie szczególnie to czy jest
rodzaju żeńskiego, męskiego czy też samopylna ????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-06-07 09:05:22
Temat: Re: atinidiaOd: "Agent 0700" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
A ja z innej beczki.
Jak się toto rozmnaża?
Podobno można przez sztobry, tylko trzeba dłużej grzać od spodu, a jak
inaczej?
Pozdrawiam
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-06-07 09:48:20
Temat: Re: atinidiaOd: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e6650q$bd1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak się toto rozmnaża?
Na przyklad przez siew :)
Moje kiwi chinskie z siewu uroslo w zeszlym roku do ponad 4 metrow ale tej
zimy mocno przemarzlo i obecnie znow jest niskie. Ladnie jednak wypuscilo
chociaz nisko i pewnie znow sie odbuduje. Nie przemarza wcale tak bardzo co
roku. Jeszcze nie kwitlo, chociaz ladnych pare lat juz rosnie. Osobniki z
siewu kwitna pozniej i trzeba to brac pod uwage.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |