Data: 2002-05-08 19:36:31
Temat: Re: bardzo powazna sprawa
Od: "kanguro" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
news:ab6j1j$4hb$8@news.tpi.pl...
> > Ciekawy jednak jest wątek z IRCem. Czyżby do tych nienaturalnych
> > zachowań żony doszło teraz odurzenie siecią!? Kolejna ucieczka?
> > Jeśli tak, spraw, żeby żona pojawiła się tutaj - na PSP. Niech i ona
> > spróbuje coś powiedzieć, z własnej perspektywy, mogłaby nawet
> > odnieść się do tego, co Ty mówisz (piszesz). Byłoby to dla wszystkich
> > ciekawe doświadczenie.
>
>
> Nie proponuj takich eksperymentów Alfredzie. To nieetyczne, jeżeli ta
> kobieta rzeczywiście jest chora psychicznie. A relacja "kanguro" mocno za
> taką hipotezą przemawia. Możesz wiele złego narobić tej rodzinie, jeśli
uda
> się urzeczywistnić Twój pomysł.
dziekuje za podpowiedzi
co do pgotowia to pare razy mialem taka mysl zeby je wezwac ale zanim by
przyjechalo to wszytko mijalo
agresja w tym wypadku skierowana jest bardziej na mnie nie na dzieci
najbardziej martwi mnie fakt ze corka sie potrafi wtracac w te awmantury i
to w sposob jak najbardziej
dorosly!!!! to nie jest normalne. ponadto corka wyraznie potem w nastepnych
dniach stara sie zwrocic uwage
na siebie w rozny niekonwencjonalny sposob (np wyrzucajac do smietnika pod
szkolo buty )
wszystko to plus problemy w pracy po prostu zaczynaja mie przerastac
mimo dosc mocnej psychiki zaczyma powoli obojetniec na wszystko
pzodrawiam
i jeszcze raz dziekuje kanguro
|