Data: 2004-07-05 16:43:28
Temat: Re: befsztyk w diecie kopenhaskiej
Od: Asia <M...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jola Szostak napisał(a):
> Witam,
> od dzis zaczynam diete kopenhaska, i juz pierwszego dnia na kolacje jest
> befsztyk... I tu mam problem. Jak zrobic ten befsztyk?- bo chyba nie jest to
> taki befsztyk, co to przepis na google mozna znalezc: z ketchup'em, zoltym
> serem itd... Myle sie??
> Prosze o rade i przepis
> Jola
>
>
Jest to chude mięso wołowe ugotowane w wodzie bez dodatku soli
(ewentualnie na wywarze z jarzyn), szczerze byłam na tej diecie, ale
tej "podeszwy" nie mogłam przełknąć, a jeśli chodzi o tą dietę to
strasznie osłabia organizm naprawde dziewczyny nie głodzcie się lepiej
sobie pobiegać wieczorkiem, a po tygodniu już widać wyniki.
Pozdrawiam
Asiek
P.S
Współczuje jedzenia szpinaku
|