"Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> napisal(a) nam tak:
>Ja tam z moja Zebra tez nie kombinuje zbytnio, wlewam na przemian po lyzce
>do zimnej formy, wstawiam do piekarnika i zadowolona z siebie zaparzam
>hebate ;o)
>Moge wklepac przepis, jakby ktos chcial.

czy to bylaby taka zebra, co sie zaczyna tak:
jaja, woda gazowana, cukier, olej, mąka, proszek do pieczenia, mąka
ziemniaczana, cukier waniliowy, kakao
itd.. (gdzies na grupie znalazlam ten przepis, chyba w ciastach
olejowo-mokrych)
ale .. jesli znasz inna Zebre, to ja chetnie, i tak juz nie bede robic
ciast w paski bo sie znowu odchudzam hehehe, ale sobie za to smacznie
poczytam :)))))

oshin
http://szanty.art.pl/~bydnorz
kliknij i nakarm glodne dzieci! http://www.pajacyk.pl
--
George Eliot
Nie twierdze, ze kobiety sa glupie: zostaly stworzone
na podobienstwo mezczyzn.