Data: 2002-10-21 10:21:24
Temat: Re: było:Re: Dobre rady tesciowej jest: docencie teściowe
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ap0ff7$vee$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Wierzę, że ty tego nie widzisz i co z tego? Gdybyś ty był
w podobnej
> sytuacji pewnie miałbys inne spojrzenie na sprawę i tyle.
Na razie to ja
> widzę, że problem rodzin alkoholików właściwie ciebie nie
dotyczy , jak
> równiez ich problemy.
Tu się mylisz. Ten problem dotyczył również mnie osobiście,
czego wyrazem było osiem niedostatecznych w drugiej klasie
technikum i mnóstwo nieusprawiedliwionych godzin w szkole.
Problem nie zdążył sie pogłębić w związku ze śmiertelnym w
skutkach wylewem zażywającego. Myślę o moim ojcu, jeśli ktos
nie domyślny. Hej.
> Poczytaj może cos o problemach ludzi zmuszonych do życia z
alkoholikami i
> innymi nałogowcami, pogadaj z ludźmi którzy mają takie
problemy, pomyśl
> troszkę a później wypisuj lub nie bzdurki o walce
jajników. Jeśli jeszcze
> będziesz chciał tak napisać.
Mój okres dojrzewania odbywał się właśnie w takiej
atmosferze. Na szczęście dowód osobisty odbierałem już bez
tego problemu. Za to musiałem błyskawicznie dorosnąć i
wyciągnąć się z bagna, w który się pogrążałem.Na szczęście
się udało. Gdyby ojciec nie miał wylewu, nie byłbym dzisiaj
na tej grupie.
Sokrates
|