Data: 2005-10-22 18:42:48
Temat: Re: "bylo sobie zycie"
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:dje0fi$a34$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
>>> nie jest identyczna, co innego nagrac SOBIE film,
>> Przecież nie nagrywa SOBIE, tylko mnie.
> otoz to. czy ona zajumuje sie dystrybucja i rozpowszechnianiem
> filmow??
No więc pytam, bo chyba mnie nie zrozumiałaś.
Czy moja mama nagrywając serial "XYZ" dla MNIE, a nie dla SIEBIE jest
piratką?
>> Zapłacić za płytkę i przesyłkę. Nie za nagranie.
>> Ale nie chce mi się już tego ponownie tłumaczyć.
> ale placa tylko dlatego, ze jest tam film, ktory chca miec.
> gdyby byla pusta, to zapewne by tego nie zrobili.
Nie, zwracają jej pieniądze tylko i wyłącznie dlatego, że Kania kupiła
płytkę za własne.
Gdyby dali jej swoją, to nie płaciliby.
> jesli bedzie to kilkadziesiat osob to tak. takie filmy sa do uzytku
> domowego.
A przed chwilą mówiłaś, że nie wiesz, bo nie znasz się na kruczkach
prawnych.
--
PozdrawiaM
|