Data: 2009-01-02 16:16:34
Temat: Re: cd Parkinsona
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
michal pisze:
> nawyki, które są aksjomatami w tej dziedzinie. Covey mówi o takich
> siedmiu podstawowych, przy których inne ważne i zazwyczaj bardzo
> indywidualne nawyki będą przez te podstawowe wspierane.
Ja nie odnosiłam się do samych nawyków jako takich, ale do tego, jakie
mają być - czy mają być podporządkowane nam, czy innym. Dobre nawyki są
z pewnością w porządku, bo ułatwiają życie - chyba o to chodzi? Może
kiedyś zajrzę do tego Coveya, skoro go i tak mam na półce. ;)
> O niczym takim z jej postów nigdy nie wyczytałem.
Może słabo się wczytywałeś?
> U kselki nawet wtedy,
> kiedy mówi o pomocy innym, to w kontekście "nie macie pojęcia o
> pomaganiu, tylko ja wiem, jak to robić i robię to dla tych, którzy mnie
> szanują". :)
Bo XL ma trochę inne nawyki ;)
Ale serio - zauważ, że podporządkowała całe swoje życie innym, tzn.
swojej rodzinie - mężowi i córkom - zrezygnowała z pracy zawodowej, nie
myśli o robieniu kariery, ani o przygodach erotycznych (choć z pewnością
mogłaby), rozwija się w zaciszu domowego ogniska i niejako wyłącznie na
potrzeby tego "ogniska", aby być wykształconą i pełną wdzięku żoną oraz
dobrą matką. W dodatku zrobiła to z pełną świadomością i z pełnym
udziałem woli, tzn. ani przez sytuację, ani przez nikogo nie została do
tego zmuszona. Na domiar wszystkiego odnajduje w tej roli swoje własne
szczęście. Doprawdy nie rozumiem ludzi, którzy jej dokonanie takiego
wyboru poczytują za winę.
Pozdrawiam
Ewa
|