> A to wszystko w auchanie.
>
> Auchan i Hit odpadają. Nie bywam tam z zasady! Wolę Billa (Elea) albo
> Carrefoura. Ewentualnie Geant.
> Ale najbardziej lubie hiszpanską Pryca - jak tam wspaniale pachnie hamon
> serrano :-)
>

Przepraszam, ze sie glupio pytam, ale czy te sklepy wymienione powyzej
to w Polsce? Wszystkie nazwy wskazuja na jezyk inny niz rodzimy. Czy
Polacy nie maja swoich sklepow z polskimi nazwami? Juz wyobrazam sobie
Amerykanow, ktorzy by probowali wymowic Auchan! Nikt by tam nie kupowal.
Czy nie mozna by postawic warunku tym firmom z zagranicy, ktore chca
otwierac sklepy w Polsce, zeby nadawac im polskie nazwy? albo
bojkotowac, az tak zrobia? Podobno Polacy nie gesi, ale w ostatnich
latach wynika, ze jednak....

przewrazliwiona
MB