Data: 2003-10-01 07:13:15
Temat: Re: chcę zrobić "szwedzkie pierogi", czy coś podobnego.
Od: Kruszynka \(Wrocław\) <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "walkie!"
<walkie_precz_ze_spamem@wroclaw_tu_cos_do_wywalenia.
net.pl> napisał w
wiadomości news:blcf95$n0k$2@SunSITE.icm.edu.pl...
> Swoja droga, to jest tak kultowy produkt w Kraku ze nie przyszlo mi do
> glowy go robic w domu. Ale kurcze - TO JEST MYSL !!
Farsz już mam za sobą, na samo ciasto nei starczyło mi sił, bo juz była
godzina 21. Ale farsz ma takie składniki: dwie spore cebulki i jedna
mniejsza (takie miałam), 1/2 kg pieczarek pokrojonych raczej drobno, 15 dkg
żółtego sera, bazylia, sól, pieprz, ostra papryka (to był błąd, bo całośc
jest dość ostra). Cebulkę pokroiłam w półkrążki i zrumieniłam, wpakowałam
pokrojone pieczary i udusiłam z dodatkiem pieprzu, soli, bazylii i
pepperoncino, podlewając od czasu do czasu wodą. Kiedy już się było udusiło,
wyłączyłam płomień i dodałam starty żółty ser. Całość zrobiła się zwarta i
gęsta. Teraz stoi w lodówce i czeka, aż przyjdę z pracy i zabiorę się za
ciasto :)
Te pierozki jakos inaczej się też nazywają niż szwedzkie, ale już nie
pamiętam jak :)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
|