W dniu 04.07.2017 o 02:56, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Podzielta się też ludziska ze mną - mnie też matematyka właśnie w aspekcie
> czy (alef1 = continuum) interesuje.

Według mnie, między alef1 i continuum nic nie ma, tylko nie ma takiego
aksjomatu, trzeba by go dodać do zbioru aksjomatów.
Przypadek przeciwny jest bez sensu, jeśli nie da się wskazać przypadku.
A sytuacja bez aksjomatu jest nierozstrzygalna. A co to oznacza? Że
nigdy nikomu nie da się znaleźć przypadku pośredniego, bo gdyby znaleźć
to sytuacja była by rozstrzygalna. A to oznacza że ...nie ma nic
pośredniego!

Inaczej ma się sprawa z hipotezą Goldbacha:
każda nieparzysta liczba naturalna większa niż 5 może być przedstawiona
w postaci sumy trzech liczb pierwszych (ta sama liczba pierwsza może być
użyta dwukrotnie).

Wyobraźmy sobie dialog:
- Boże, czy hipoteza Goldbacha jest prawdziwa?
- Tak, wiem to bo znam WSZYSTKIE przypadki
- w takim razie mogę prosić o dowód?
- niestety, takiego dowodu nie ma, wiem to bo znam WSZYSTKIE dowody

Nikt nie udowodnił że każda prawda musi mieć dowód, nie wiem czy o to
chodzi w twierdzeniu Gödla - że nie tylko może ale musi tak być, czy to
trochę inny przypadek? Bo przypadek gdy udowadniamy że nie ma dowodu,
już jest samym dowodem!