Po lekturze Waszych cennych odpowiedzi chciałabym sprostować mój zamysł. A
więc nie chodzi o to, że tłuszcze zwierzęce są be. Chodziło mi o to, jaki
macie poziom cholesterolu. Ja mam 300. I wcale nie tak dużo jem tłustych
mięs. No i lubię mięso.
Żyjcie długo i bez stresu.
Pozdr.
A.