Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e4un4m$k1q$1@inews.gazeta.pl...

> 1. Dopilnować, żeby u niego w pokoju był kosz na smieci (taki mały biurowy
> na papierki)?

U dzieci w pokoju jest super kosz na śmieci - jak to mówią, nie stanowi dla
nich balastu i nie przeszkadza wcale :-)
Zagnieżdżanie papierków absolutnie nie dotcyzy tylko ich pokoju, ba, głównie
dotyczy tzw. sraloniku z trelewizorem, kosz na bieliznętezjest w
łazience.:-)

> 2. wieczorem przed zasnieciem niech obejdzie całe mieszkanie i wyzbiera
> pzostawiane papierki. Umówić się z nim, że 10 minut po tym, jak on
> skończy,
> Ty obejdziesz mieszkanie i jak jeszcze coś znajdiesz będzie kara.

Co prawda nie przed zasnięciem, ale po szkole: "posprzątałeś papierki?",
"tak", "wszystkie, te schowane też?" "też". OK. Odsuwamy wersalkę (leciutka,
syn sam też odsunie) a tam co widzą moje piwne oczy? Papierek pyszni się
feerią barw. "A to, czyje?". "Moje, nie zauważyłem".

> 3. karę obmyśleć i uzgodnić PRZED pierwszą rundą sprzątania. Np. szlaban
> na
> "papierkowe" słodycze na... 3 dni?

No telewizor, no rower, no komputer - działa 1 dzień, potem nagle jakoś
przypadkowo "telewizorek" się kątem oka ogląda, rower w użyciu - stanowczym
być bardziej i jak zobaczę oszustewko to "kary narastające?"

pozdr

Neo