Data: 2005-06-14 12:05:55
Temat: Re: chrzest 2
Od: Adam Moczulski <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka napisał(a):
>>
>>>>A jednak i takich się musiałaś uczyć. Chociazby po to by wiedzieć
>>>
>>>jak
>>>
>>>
>>>>uzasadniać swoją interpretację.
>>>
>>>Co innego uzasadniać swoją interpretację, a co innego odklepywać
>>>czyjąś. Chyba. IMO.
>>
>>Zasady uzasadniania można albo nabyć analizując interpretacje cudze,
>>albo dzięki objawieniu. Miałaś jakies objawienia, czy jednak raczej
>
> się
>
>>uczyłaś ?
>
>
> Zawsze mi się wydawało, że analiza czegoś i wkuwanie czegoś to są dwie
> różne rzeczy. Dziękuję, że mnie uświadomiłeś.
Ale jak widzę nigdy Ci się nie wydawało że nim się weźmie do analizy
trzeba najpierw mieć coś wykute. I wygląda że tak już zostanie.
>>>Ach tak, nadal się upierasz, że albo czytano mi do poduszki
>
> Biblię,
>
>>>albo nie znam podstaw tradycji chrześcijańskiej. I tak w kółko
>
> Macieju
>
>>>aż mi się znudzi i pójdę spać.
>>
>>Mam nawet na poparcie niezłe poszlaki. Mistrz i Małgorzata jakoś
>>specjalnie popularna w Japonii nie jest.
>
>
> Doprawdy Twoje rozumienie tekstu pisanego będzie mi się śnić po
> nocach.
>
> A ponieważ - jak już kilka razy na tej grupie wspominałam - walenie
> głową w mur mnie nudzi, więc pozwolę sobie zakończyć tę przepychankę.
> Już chyba wolę podyskutować z Japończykiem. Albo najpierw zadzwonię do
> rodziców i zapytam, kiedy przybyliśmy do tego niezrozumiałego regionu,
> którego literatury nigdy nie uda mi się pojąć.
Aaa, to Ty tu bloga prowadzisz. A ja tylko przeszkadzam.
Pozdrawiam
Adam
|