Data: 2005-06-15 09:49:09
Temat: Re: chrzest 2
Od: Adam Moczulski <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
duszołap napisał(a):
>> Giordano Bruno?
>> Oczywiście jego ciekawość świata wygrała z doktryną,
>> ale doktryna w końcu wzięła co jej.
>
> Aleś sobie przykład znalazł. Bruno najpierw się wyświęcił i został
> doktorem teologii, potem dopiero opublikował traktaty filozoficzne, za
> które go w efekcie skazano --
Fakty są takie, że jego wkład do nauki i filozofii był żaden. Gość był
kopletnie zapomniany w kręgach nauki bo to co napisał to wg dzisiejszych
norm było pisarstwo science fiction. Aż przypomniano sobie o nim w XIXw
gdy do walki z Kościołem na gwałt szukano jakiegoś przykładu meczennika.
No i niestety żadnego spalonego poważnego naukowca nie dało się znaleźć.
To trzeba było zrobić geniusza z Bruno.
I w zasadzie możnaby tak o nim zakończyć, ale w jego życiu jest jednak
pewna ciekawostka. Otóż Anglicy wysmażyli tezę, że Bruno był agentem
Inkwizycji przeznaczonym do infiltracji heretyków i naukowców. Tylko że
w którymś momencie (Genewa ? Paryż ?) dał się przewerbować. Tak tłumaczą
wyrok jaki nań wydali Kalwiniści, ekspulsję z Anglii, łatwość z jaką się
przez kilkanaście lat poruszał po całej Europie i w końcu fakt że dostał
wyrok śmierci mimo że zaraz po aresztowaniu wyrzekł się herezji.
Pozdrawiam
Adam
|