Data: 2005-10-17 19:36:43
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu Mon, 17 Oct 2005 21:13:51 +0200, osoba określana zwykle jako
Margola pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>>>> Jedyne co możesz napisać, to to, że wierzysz że to są empiryczne dowody.
>>>Mylisz się. Jedynym, co mogę napisać, to że to są dowody na to, że nie da
>>>się pewnych spraw udowodnić empirycznie :)
>> Zacznijmy od tego, że jedyną dziedziną, w której można cokolwiek
>> udowodnić jest matematyka. Reszta to już nie dowody tylko statystycznie
>> uprawdopodobnione hipotezy :-P
>Co w dalszym ciągu nie zmienia faktu, że jedynym co mogę napisać, jest to,
>co napisałam powyżej.
Zależy co rozumiemy przez "udowadnianie empiryczne".
Jeśli to co się powszechnie przyjmuje w naukach przyrodniczych, to jak
dla mnie, to zapewne (bo nie podałaś na razie żadnych konkretów) można
to zinterpretować zupełnie inaczej. Np. nie, że coś jest
niewytłumaczalne, a jedynie, że opis tego jest niepełny i nie można z
tego dostatecznie dobrze wnioskować.
>> Czego? Różnic w interpretacji faktów co do których Ty uważasz, że są
>> wytłumaczalne jakąś "boską interwencją", a ja uważam, że zapewne mamy
>> niepełny ogląd i dlatego wydają nam się takie?
>Nie. Nie wytłumaczył, skąd można czerpać choćby wiarę (nie wiedzę) o
>istnieniu tych tam, co wymienił. Wiarę w istnienie Boga można czerpać z
>Objawienia zapisanego z Biblii. Skąd wiara o tamtych - nadal nie wiem.
Z własnego widzimisię?
--
Kruk@ -\ | What's apathy ? I don't know and I don't ca-
}-> epsilon.eu.org | re..
http:// -/ |
|
|