Użytkownik "Tomisław Kityński" <c...@a...pl> napisał w wiadomości
news:3c4409e5@news.vogel.pl...
> Statystyki po prostu pokazują, że odestek osób cierpiących na
> osteoporozę wśród ludzi odżywiających się w sposob ściśle
> wegetariański jest dramatycznie niższy niż w wypadku ludzi
> spożwających zbyt dużo białka i tłuszczów.

Zacytujesz te statystyki, czy to tak "z drugiej ręki", czyli "Życia na
gorąco"?

Ale nie są to
> tylko i wyłącznie statystki, a poparte konkretnymi badaniami
> fizyko-chemicznymi doświadczenia. Zbyt duża ilość białka
> powoduje ucieczkę wapnia z organizmu.

Być może jest to prawda.

Osteoporoza nie jest
> wynikiem spożywania zbyt małych ilości wapnia, a jego ucieczki
> z ustroju.

Czy potrafisz samodzielnie myśleć?
Czy odróżniasz krzywicę od osteoporozy (bez zagłębiania się w szczegóły i
rodzaje)?

Dla przypomnienia:
krzywica- kości elastyczne, "krzywiące się", ale nie pękające.
powód- zbyt mało związków wapnia usztywniających kość.

osteoporoza - pekanie kości, kruchość.
powód- zbyt mało białka tworzącego elastyczną siateczkę trzymającą kruche
związki
wapnia.

To tak bardzo ogólnie.

> >
> Mleko jak i jego przetwory zawierają nadmierne ilości białka

Widzisz, nadmierne ilości białka można zjeść, ale nie ma pokarmu, który
zawiera nadmierne ilości białka. Mogą być tylko pokarmy ewentualnie
zawierające
zbyt małe ilości białka, takie, przy spożywaniu których jesz nadmiar
węglowodanów, czy tłuszczy, a i tak masz niedobór białka.

> (w dodatku część których w ogóle nie jest trawionych), które nie
> tylko niepotrzebnie obciążają nerki, ale właśnie sprzyjają ucieczce
> wapnia z organizmu.

Jeżeli coś nie jest strawione, to nie obciąża organizmu, najwyżej przewód
pokarmowy, jak błonnik.
Co do białek, to raczej zasadne jest tu używanie pojęcia "wykorzystania"
puli dostarczonych w białkach aminokwasów.

Nadmiar białka w organiźmie wydaje się powodować
> wiele innych groźnych następstw, których występowanie potwierdzaja
> naprawdę liczne badania. Nie mam powodu, żeby uważać je za zmyślone,
> nieprawdziwe czy naciągane.

Jak najbardziej nadmiar białka (aminokwasów) w organiźmie jest szkodliwy.

> Jeszcze raz powtarzam za tym, co wyczytałem w wielu niezależnych
> źródłach, że nadmiar białka jest oskarżany jako główny winowacja
> osteoporozy.

Pomyśl dobrze. Gdyby nadmiar białka wypłukiwał wapń, to groziła by krzywica,
a nie osteoporoza.

> >
> Nie wiem skąd czerpiesz swoje informacje, ale związek nadmiaru
> białka z osteoporozą jest, wedle tego, czego się dowiedziałem na
> podstawie przeróżnych poważnych badań, ewidentny.

Jeszcze raz, źródła?

Tak nawiasem mówiąc, to Twoje dywagacje o związku nadmiaru białka z
jedzeniem mięsa i akuratności dostaw białkowych w wegetarianiźmie są
delikatnie mówiąc nielogiczne.

Na pewno wiesz, że białka roślinne posiadają niedobory aminokwasów, więc
trzeba je mieszać i jeść nadmiarowo, żeby zapewnić zaopatrzenie w te
niedoborowe aminokwasy. Ogółem MUSISZ zjeść za dużo białka.
Jedząc mięso, które ma bardzo dobry skład aminokwasów NIE MUSISZ zjadać go
za dużo. Możesz jeść mało białka.

>
Nadmiar tłuszczów powoduje powstawanie
> wolnych rodników,

Co to jest nadmiar tłuszczów?
Nadmiar kwasów tłuszczowych wielonienasyconych powoduje lawinowe powstawanie
wolnych rodników. Ten nadmiar to pow. 1-2% zapotrzebowania energetycznego.

brak wit. C, E oraz beta-karotenu neutralizujących
> szkodliwy wpływ wolnych rodników powoduje uszkodzenia komórek,

Najlepszymi antyoksydantami są witaminy A i E. Obydwie występują tylko w
tłuszczach. Działają wzajemnie uzupełniająco, każda na inny rodzaj wolnych
rodników.

> białko w zbyt dużych ilościach uszkadzają nerki, prowadzą do utraty
> wapnia, zbyt wysoki poziom żelaza dodatkowo katalizuje wiele
> szkodliwych procesów, w które uwikłane są wolne rodniki.

Święta racja.

Oczywiście
> mówię ogólnie i w skrócie, na ten temat przecież napisano niejedną
> książkę, ale wnioski są dla mnie jednoznaczne --- regularne spożywanie
> mięsa, jaj, mleka i jego przetworów jest po prostu niezdrowe.

Zupełnie błędne wnioski.
Właśnie jedząc jaja, mięso, przetwory mleczne można jeść mało białka. Jedząc
rośliny TRZEBA jeść białka dużo.

Lekarze opisują wiele przypadków reemisji
> różnych schorzeń po usunięciu jakiegoś produktu (czy ich grupy)
> z diety.

Jedynie usunięcie z diety nadmiaru węglowodanów może pomóc Twojej mamie.
Węglowodany potrzebują dużo białka do spalenia (cyklu glikolizy) się. Chorzy
na osteoporozę nawet mimo spożywania dużych ilości białka mogą mieć jego
niedobory.
Jeżeli nie wierzysz, że cykl glikolizy ma tak znacząco duże zapotrzebowanie
na białko, to idź do biblioteki, pożycz sobie "Biochemię Harpera" i naucz
się szlaku glikolizy na pamięć.
W moim wydaniu z 1995 roku są to strony: 208 do 213.

Dla mnie jest to zupełnie logiczne i zrozumiałe. Tak samo
> logiczne jest dla mnie, że odżywianie się nie pozostaje bez wpływu
> na zdrowie.

Przede wszystkim odżywianie ma największy wpływ na zdrowie.

Oczywiście wpływ ma także styl życia, środowisko, ale
> nie należy niedoceniać diety.

Styl życia, środowisko też zależne są od diety. Wszak sam je sobie
wybierasz, a nie możesz oddzielić odżywiania od swojego organizmu, a
organizmu od umysłu.

Pozdrawiam
Leszek