Data: 2003-08-18 12:54:51
Temat: Re: ciężko... (długie)
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał
> Może własnie dlatego sypie się Wasz związek. Dzieci to zawsze odmiana,
> coś nowego, absorbującego czas i myśli, burzącego pewną harmonię zycia
> codziennego. Dzieci moim zdaniem "odswieżają" związek.
> A w Waszym przypadku - no cóż, przyzwyczajenie, rutyna itd.
No wybacz ... ale fundowanie sobie dzieci, gdy w związku nie dzieje sie
dobrze jest chyba najgorszym pomysłem z możliwych.
Przy dzieciach jest tysiące trosk, zmęczenia i problemów i na sypiący się
związek na pewno nie działa to budująco.
Przyznam szczerze, że zawsze podziwiałam decyzje 'zróbmy sobie dziecko - to
nas bardziej zbliży' w momencie gdy w związku źle się działo ... i z
obserwacji ... to nigdy nie zadziałało.
Pozdrawiam
MOLNARka
|