« poprzedni wątek | następny wątek » |
311. Data: 2005-09-14 08:55:14
Temat: Re: co Wy na to...
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał
| Przede wszystkim nie rozumiesz tego, co czytasz :P
|
Oczywiście że nie rozumiem. Bo nie rozumiem ludzi którzy z jednej strony
uparcie bronią dowolności ubioru w szkole a z drugiej wprowadziliby
segregecaję ze względu na intelekt.
--
Kasia + 4,5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
http://www.weronika.ckj.edu.pl/nowy.html ( wakacje 2005 )
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
312. Data: 2005-09-14 09:09:02
Temat: Re: co Wy na to...Użytkownik "złośliwa"
> Oczywiście że nie rozumiem. Bo nie rozumiem ludzi którzy z jednej strony
> uparcie bronią dowolności ubioru w szkole a z drugiej wprowadziliby
> segregecaję ze względu na intelekt.
W szkolnictwie jest i musi byc segregacja ze wzgledu na postepy w nauce, pracę
nad intelektem. Dlatego gorsi dostaja gorsze oceny a lepsi lepsze, gorsi dostaja
sie do gorszych szkol a lepsi do lepszych, gorsi nie wygrywaja olimpiad a lepsi
wygrywaja.
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
313. Data: 2005-09-14 09:51:02
Temat: Re: co Wy na to...
Użytkownik "Asias" <a...@p...onet.pl> napisał
| W szkolnictwie jest i musi byc segregacja ze wzgledu na postepy w nauce,
pracę
| nad intelektem.
|
nie, to jest system oceniania. Jeśli się dobrze odrobiło zadanie - dostało
się piątke. Jesli źle - dwóje.
| Dlatego gorsi dostaja gorsze oceny a lepsi lepsze,
|
Tak deflautowo ? Czy jednak raczysz zauważyć ze to w dużym stopniu zależy od
pracy ucznia ? Bo nawet jak jest super inteligentny a nie odrobi lekcji to
dostanie tą pałę.
gorsi dostaja
| sie do gorszych szkol a lepsi do lepszych, gorsi nie wygrywaja olimpiad a
lepsi
| wygrywaja.
|
Nie, Ci mniej zdolni są świadomi swoich niedostatków i wybierają szkoły im
odpowiadające. Znam bardzo wiele ludzi inteligentnych którzy zakończyli
swoją edukację na szkole średniej, i znam też paru "przeciętniaków" którzy
pokończyli studia wyższe.
Pozatym nie ma czegoś takiego jak lepszy uczeń czy gorszy. Bo ten co sobie
radzi w matematyce może być całkowitą nogą jeśli idzie o polski. I na
odwrót.
--
Kasia + 4,5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
http://www.weronika.ckj.edu.pl/nowy.html ( wakacje 2005 )
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
314. Data: 2005-09-14 10:00:14
Temat: Re: co Wy na to...Użytkownik Asias napisał:
>> Socjalizacja to jest pewien sposób wychowywania.
> Co innego wsrod rowiesnikow w sposob naturalny a co innego
> podwladny-przelozony.
Nie daj Boże takiej naturalności! Znasz "Władcę much"?
Cóż innego dzieje się w gangach młodzieżowych?
Właśnie dlatego tak zaciekle uczestniczę w tej dyskusji,
chociaż powinienem ją porzucić na 5 poziomie.
>> Czyli chodzi ci o prywatne poglądy nauczyciela. Nie o całokształt
>> wychowawczej roli szkoły.
> Tak, wlasnie o to mi chodzi - ale na tym koncentrowala sie rola
> wychowawcza moich szkol, pewnie dlatego tak to odbieram.
Oj tak, pamiętam te opowiadania na temat "rozwiązłości
i chciwości kleru", jakie roztaczała w mojej klasie
czerwona jak ruska flaga historyczka. Tu zgoda!
Zgoda co do motywacji, ale nie co do poglądów.
Nauczyciel to nie magnetofon. Trudno, by nie przekazywał
po swojemu. Uczeń to nie "pusta tablica", na której
nauczyciel wypisuje swoje uprzedzenia i upodobania. Są
rodzice, koledzy, radio i telewizja, wreszcie jest cała
gromada nauczycieli, a każdy inny. Wiem, że nastolatki
bywają drażliwe, o byle co się obrażają, doszukują się
złośliwych podtekstów, mają często negatywne nastawienie
do autorytetów, testują swoją władzę nad innymi.
Nauczyciele potrzebują wsparcia rodziców, a nie krytyki.
Pełna kontrola - owszem, ale wsparcie w dobru.
J.
--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
315. Data: 2005-09-14 10:30:56
Temat: Re: co Wy na to...Użytkownik Asias napisał:
> Dobrze ubrany - mozesz wejsc. Niedobrze ubrany - wylatujesz. To nie jest
> dyskryminacja? Hmm ;-)
Tak piszesz, jakbyśmy wyrzucali ze szkoły za palenie
papierosów i podobne wybryki - a tak nie jest. Nawet
nie znam szkoły, gdzie po "wizycie" ucznia w izbie
wytrzeźwień byłby od razu usunięty. Zawsze są korowody.
Za brak przyrządów nie wyprasza się ucznia z lekcji
(chyba że z zajęć WF?), a za brak stroju miałbym
wyrzucać?
J.
--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
316. Data: 2005-09-14 10:49:16
Temat: Re: co Wy na to...Użytkownik Asias napisał:
>> Już ja widzę, co by się działo, gdybyśmy wyodrębnili
>> klasę uczniów zaawansowanych z angielskiego! Nagonka!
> Bzdura, moja klasa od zawsze byla tak dzielona, zadnej nagonki nie bylo.
Twoja jedna klasa była dzielona na grupy językowe.
Ja piszę o sytuacji, kiedy dyrekcja dzieląc narybek
na klasy wyróżnia "angielską mocną", "francuską
mocną" oraz "odpady".
Rok temu było dużo hałasu na temat segregacji uczniów.
Zaczęło się od posiłków w wersji XL i Lite, dla
płacących i dla wspomaganych przez Pomoc Społeczną.
Jakiś instytut ogłosił, że 20% podstawówek i 50%
gimnazjów segreguje uczniów
(http://www.pmedia.info/showludzie.php?wid=820).
Był krzyk, że klasy "a" to lekarze i prawnicy, a "b"
to robotnicy i bezrobotni.
Nie wierzę, że nie pamiętasz.
J.
--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
317. Data: 2005-09-14 11:41:42
Temat: Re: co Wy na to...
Użytkownik "Asias" :
> Tak, wlasnie o to mi chodzi - ale na tym koncentrowala sie rola
wychowawcza
> moich szkol, pewnie dlatego tak to odbieram.
Może w złym miejscu się wcinam ale co tam:
Post wprost do Asi
Wiesz co Asiu, napisz tak po prostu, ale nieco szerzej jak chciałabyś aby
wyglądała idealna szkoła do której miałyby chodzić Twoje dzieci.
Jak w takiej szkole powinno się wg Ciebie reagować na przychodzenie ucznia
do szkoły z piwem, jedzenie bułek na lekcji, przychodzenie na lekcje
12-letniej uczennicy ubranej i umalowanej jak "tirówka" ?
Czy i jak powinno się dzieci segregować ?
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
318. Data: 2005-09-14 12:59:22
Temat: Re: co Wy na to...Użytkownik "Jonasz"
> Twoja jedna klasa była dzielona na grupy językowe.
Jestes jedna z osob, ktore wie jak bylo lepiej niz ja? :-)
> Ja piszę o sytuacji, kiedy dyrekcja dzieląc narybek
> na klasy wyróżnia "angielską mocną", "francuską
> mocną" oraz "odpady".
Dokladnie tak bylo, tylko nazwy troche inne: grupa zaawansowana i grupa
poczatkujaca.
> Nie wierzę, że nie pamiętasz.
Pamietam, ze sie strasznie oburzalam :-)
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
319. Data: 2005-09-14 13:23:03
Temat: Re: co Wy na to...Użytkownik "Basia Z."
> Może w złym miejscu się wcinam ale co tam:
Wszedzie dobrze, byle do piatku rano :-)
> Wiesz co Asiu, napisz tak po prostu, ale nieco szerzej jak chciałabyś aby
> wyglądała idealna szkoła do której miałyby chodzić Twoje dzieci.
Tak jak napisalam, chcialabym, zeby nacisk polozyla na sprawy przedmiotowe. Zeby
nauczyciele byli dobrze przygotowani, dobrze prowadzili zajecia, zeby wymagali
od dzieci sumiennej pracy, sprawdzali wyniki w nauce, sprawiedliwie oceniali.
Zeby nie koncentrowali sie na wygladzie tylko postepach w nauce. Matematyk
powinien wystawiac ocene za przyswojenie programu przedmiotu a nie tipsy. Dobrze
przygotowany do zajec przedmiotowych uczen powinien byc doceniony.
> Jak w takiej szkole powinno się wg Ciebie reagować na przychodzenie ucznia
> do szkoły z piwem
Alkohol, narkotyki, przedmioty grozne dla otoczenia itp. sa zabronione przez
prawo, powinnas to odrozniac od tipsow. Czy sadzisz, ze to wszystko lezy na tym
samym poziomie?
> przychodzenie na lekcje
> 12-letniej uczennicy ubranej i umalowanej jak "tirówka"
Przyznam, ze nigdy nie widzialam tak ubranej 12 latki, w szkole ktora mijamy
obok, dziewczyny ubieraja sie normalnie, jak za moich czasow. Mimo to nie widze
powodow, zeby swietnie przygotowana do zajec dziewczyne pietnowac za wyglad.
Kurcze czy tylko mnie uczyli, ze nie ocenia sie nikogo po wygladzie?? Basiu, z
tym strojem to naprawde kontrowersyjna sprawa. Nie mozna imho dopuscic do
precedensu oceniania po wygladzie bo ilu ludzi, tyle gustow w tej sprawie. Tak
jak juz pisalam, dla naszej chemiczki-dyrektorki, niedopuszczalne, absolutnie
niedopuszczalne, byly w szkole nawet latem, krotkie spodenki u chlopcow. Dla
niej to tez byla podstawa, kwestia kultury, obyczajow, regulaminu przyzwoitego
stroju i co tam jeszcze. Gdzie postawic granice w mozliwosci decydowania o
stroju?
> Czy i jak powinno się dzieci segregować ?
Tak jak zawsze: sumiennie pracujace nad wyksztalceniem - chwalic, dobrze
oceniac, nagradzac. Rzecz jasna ten przywilej nie dotyczy tych, ktore pracuja
niedbale. Niezaleznie od wygladu jednych i drugich.
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
320. Data: 2005-09-14 13:30:48
Temat: Re: co Wy na to...
Użytkownik "Asias" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dft1c7$ost$1@news.onet.pl...
>
> > Wiesz, szkoła jest tez jak restauracja
> Prywatna. Publiczna jest publiczna jadlodajnia do ktorej kazdy ma wstep.
Raju, ale bzdety :-)))
Ciekawa jestem jak daleko zabrniesz.
ROTFL.
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |