Data: 2004-07-10 09:40:09
Temat: Re: co byś zrobił(a)?
Od: "Cien" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cyprian Korneliusz Peter w news:ccobnq$2gs$1@news.onet.pl napisał(a):
> Ludzie ktorzy maja cos na sumieniu, bardzo czesto gdybaja
> i wymyslaja takie rzadkie sytuacje,
Wzglednosc nie jest rzadka. Czlowiek doswiadcza jej na kazdym kroku.
> jesli bedziesz stwarzac w umysle takie wygdybane sytuacje,
Smiertelne choroby, wojny, glod, wypadki... to sa Twoim zdaniem 'wygdybane'
sytuacje? Moim zdaniem kazdego dnia doswiadcza tego bardzo wielu ludzi. Ale
jesli uwazasz, ze to zbyt wielki kaliber spraw, to sa tez bardziej codzienne.
Sara apeluje aby pomyslec nim sie napisze, ale co to dla niej oznacza?
Zamiast "pomyslcie nim napiszecie" powinna okreslic jakich odpowiedzi
oczekuje. Jakie odpowiedzi sa dla niej dobre, a jakie zle? Czy uwaza, ze
dobrze jest nie napisac nic, niz napisac glupio (co oznacza glupio?)? Czy
zgodzi sie z nia zwykly_facet? Problem Georginki - jak powinna postapic aby
mozna bylo powiedziec, ze postapila dobrze. Jaki jej wybor bedzie zlym?
Jestes w stanie to okreslic? Powinna przy nim trwac, czy odejsc? Marek jest
zrozpaczony, bo po klotni odeszla dziewczyna - postapila dobrze, czy zle?
--
pozdrawiam
Cien
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|