Data: 2002-03-25 11:04:54
Temat: Re: co jest "lepsze" ?
Od: "Jack R" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zgadzam się z Malgosią,
trudno jest na dłuższą metę robić coś tylko
dla kogoś , dla dzieci też się nie da,
kiedys bedziemy chcieli aby one to doceniły,
a co one maja docenić normalność - bo tak widzą
rodziców, jak mają ocenic ich wieczne kłótnie
nie wiadomo o co? Jak mająocenić chłód, który miedzy nimi panuje?
Z drugiej zaś strony, może nie prawda jest że to już koniec między Wami?
Może tamto to tylko ułada, marzenie, jak chcaiałoby sie żyć,
a nie jak sie bedzie żyło.
Misiaczko, ktoś kiedys powiedział że należy wziąść sobie
na wstrzymniae na dłuzszy czas aby ocenić czy nasze
różowe spojrzeni na Kochaną osobą jest prawdziwe.
Na Piotra juz patrzysz trzeźwo.
Zapytaj osób, które znają tę nową osobę co myślą o nim.
Zapytaj tych co znają Piotra, co myślą o Piotrze,
wymuś prawdę w ich wypowiedziach, szczerość
i przyjmuj jako fakty nie komentuj,
zapamiętaj lub zapisz co Ci powiedzieli.
Nie spiesz się bo dokąd masz się spieszyć.
Życzę powodzenia
Jack R
|