> >> nie dajcie sobie wyprac mozgow, rownie zle co narkotyki jest latwe
> >> uleganie klamliwej propagandzie....
>
> oczywiscie jako 6-letni abstynent doskonale zdajesz sobie sprawe z tego,
ze
> nalezysz do bardzo waskiej groopy ludzi ktoorzy mieli wielkie
szczescie....
> nie wiem czego nie uzywasz... ale jesli otarles sie o pieklo, a i tak
> zawziecie bronisz marychy.... chm.... sorki ale ci nie wierze....

bo nie wyprali mu mozgu do konca?
No wlasnie uwazanie sie za "wybrancow" i uzurpowanie sobie prawa do
wydawania sadow i uwazanie ich za "jedyne sluszne".
Nie potraficie dyskutowac, to jest wasza postawa.

>
> >> (dodam, ze sam nic nie uzywam od 6 lat)
>
> ... a czego nie uzywasz jesli mozna spytac?
> ... idac dalej, to czemu nie jarasz?

znudzilo sie ?
przestalo bawic?
a moze po prostu nie chcial, albo szkoda kasy (jak mi na przyklad)


> jezeli nie miales blizkiego kontaktu z ludzmi ktoorzy otarli sie o
smierc...
> ponizenie... zezwierzecenie z powodu narkotykoow... udaj sie na otwarty
> miting Anonimowych Narkomanow... tam dowiesz sie u zroodla od czego
> zaczynali... nie bedzie to Naukowa rozprawa pana doktoora ktooren swa
wiedze
> buduje z ankiet, artykoolow prasowych siedzac za biorkiem...
> Co oni wiedza o ponizeniu, froostracji, bezsilnosci, zaklamaniu...?
>
> (dodam ze ja sie o to otarlem...)

ale powiedz czy ci z AN uzywali trawki czy tez heroine?
Oczywiscie dawali heroinke. Co ty porownujesz trawke i heroine?!?!

>
> ....nie mam zamiaru cie przekonywac.... bo to w co wiezysz wcale mnie nie
> interesooje....

i vice versa
tylko czemu jak nie interesuje to chcecie prawnie zakazac? (doroslym bo
wiadomo ze do 18-21 roku nie powinno sie nic uzywac[papierosy, akohol,
trawka, kawa])

> faktem jest ze nie kazdy jarajac, na 100% bedzie potrzebowal "mocniejszych
> wrazen"....
nareszczie jakas zmiana

> ale wielu, zbyt wielu, niestety, potrzebuje...
ich niestety nic nie powstrzyma, zadne zakazy, prosby, grozby

> nawet jesli to
> jest 1%.... to nikt nie da gwarancji ze sie nie znajdziesz w tym 1-nym
%...
ja sam sobie dam taka gwarancje

> lub ze nie znajdzie sie tam ktos ci blizki...
ich niestety nic nie powstrzyma, zadne zakazy, prosby, grozby ; ale napewno
bede b. b. prosil

> ....ale to jest tylko moje zdanie i wcale mnie nie obchodzi czy sie z nim
> zgadzasz... :-)
i vice versa
tylko czemu jak nie interesuje to chcecie prawnie zakazac? (doroslym bo
wiadomo ze do 18-21 roku nie powinno sie nic uzywac[papierosy, akohol,
trawka, kawa])

pozdrawiam
gutrix

ps.
moderator: post or not post?

>
> Pozdrawiam!
>
>
>