Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: jadrys <i...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: co mi jest?
Date: Tue, 03 Mar 2009 19:13:31 +0100
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
Lines: 72
Message-ID: <gojs0b$9dh$1@news.task.gda.pl>
References: <gojm8e$bn9$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gojmgq$s0l$1@news.task.gda.pl>
<gojomt$i12$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: public-gprs79154.centertel.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.task.gda.pl 1236104014 9649 91.94.182.160 (3 Mar 2009 18:13:34 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Mar 2009 18:13:34 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.19 (Windows/20081209)
In-Reply-To: <gojomt$i12$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:443495
Ukryj nagłówki
plysek pisze:
> jadrys pisze:
>
>> plysek pisze:
>>
>>> Nie słyszę własnych myśli, świadomość mam praktycznie zerową, jak se coś
>>> uświadomie na przykład obecność kogoś obok mnie to mam napad paniki, że
>>> mnie pożre albo wpędzi do piekła. Nie wiem w ogóle co jest grane, nic z
>>> tego istnienia nie rozumiem. Nic nie rozumiem ze świętych ksiąg wg. mnie
>>> nic nie tłumaczą. Nic mi się nie chce, życie w tym świecie wydaje mi się
>>> pozbawione sensu. Wstaje rano, praca, jedzenie spanie. Nic mnie nie
>>> bawi, wszystko wokół wydaje mi się puste, ale to chyba przez moją słabą
>>> świadomość. Nikt mi nie powiedział co mam w życiu robić i nie wiem co
>>> mam robić. Żyje tylko dlatego, że boję się popełnić samobójstwa, a nóż
>>> piekło istnieje, lepiej nie ryzykować. Tak więc męczę się w tej
>>> rzeczywistości, nie ma innego wyjścia? Da się jakoś zniknąć/przestać
>>> istnieć? Po co mam się męczyć, wcale nie chciałem się rodzić, nikt mnie
>>> nie pytał o zdanie. Rzeczywistość mi się narzuciła! A podobno mamy wolny
>>> wybór, tak pisze w Biblii. Psychiatra powiedział mi, że mam schizofrenie
>>> paranoidalną przepisał Solian, Tegretol, Abilify i Asentre i wysłał do
>>> domu. I gówno mi te leki pomagają. Teraz to nawet wyobraźni nie mam, bo
>>> wcześniej pojawiały się jakieś obrazy w świadomości, teraz mam totalną
>>> pustkę w głowie. Nie wierze w to że mam schizofrenie, ciekawe jak on to
>>> stwierdził. Dawno temu miałem psychozy i możliwe, że dlatego. Ale teraz
>>> nie mam, tyle tylko że źle się czuję. Jestem już zmęczony. Życie cały
>>> czas czegoś wymaga, nie dając nic w zamian. To chyba normalne, ale po co
>>> komu takie coś. Wolałbym, żeby nic nie istniało, nawet świadomości nie
>>> chcę, bo po co mi. Chyba że bym był świadomy wiecznej ekstazy, to to
>>> jeszcze bym się zastanowił. A tak? Jakiś nudny wszechświat, bez miłości.
>>> Bez Boga. Tutaj totalnie nic się nie dzieje. Wszyscy drepczą w miejscu.
>>> I po co? Jedyne wyjście jakie widzę to branie non stop środków
>>> uspokajających/psychotropowych żeby o tym nie myśleć/czuć się dobrze. W
>>> sumie rzeczywistość mogłaby być taka jaka jest byle bym się czuł cały
>>> czas jak po zażyciu amfetaminy na przykład. Ale tego się nie da zrobić,
>>> amfetamina wyniszcza i to w zastraszającym tępie. Co tu robić? ;>
>>>
>>> pozdrawiam, P Ł:)
>>>
>>>
>> Jeszcze nie wynaleziono lekarstwa no głupotę.. Zainteresuj się medycyną
>> niekonwencjonalną .. Podobno jest taki facet w Poznaniu który czyni cuda
>> - wchodzisz na seans jako głupol a wychodzisz jako geniusz..
>>
>>
>
> Ale ja nie chcę być mądry :( Ja chcę się tylko dobrze czuć, mogę być
> totalnym idiotą, może jestem - nie wiem, byle bym odczuwał radość. A to
> trzeba być geniuszem, żeby żyć?
>
> A jak ty słyszysz swoje myśli? Dochodzą zewsząd czy z innego miejsca? Bo
> to mnie zastanawia, mi się wydaje, że dochodzą z brzucha :) A w ogóle to
> wątpie czy Ty naprawdę istniejesz, nie zauważam w tobie ani trochę
> świadomości, pewnie chciałeś mnie wyśmiać, a to nieładnie.
>
> Pozatym nie wiem czy jestem głupi, napisałem kiedyś jeden moduł do kadu
> i dużo w perlu programowałem, zrobiłem skrypt do irssi pozwalający
> obsługiwać serwer Enemy Territory z poziomu kanału. Hmm nie mam
> samoświadomości nie potrafię stwierdzić czy jestem głupi czy też nie :)
>
Głupotę bym odrzucił w pierwszym czytaniu.. Po prostu jakieś problemy
emocjonalne..
Moje myśli są uporządkowane jak szereg Pruskiego wojska.. Dochodzą z
okolicy ciemieniowej.. To nie znaczy że nie ma ataków na mój porządek
myślowy, co chwila jestem atakowany reklamami , spotami wyborczymi itp
ale na razie obrona jest skuteczna..
--
Linuks to system dla myślących użytkowników.. Ja
A Debian jest pierwszym sekretarzem tego
systemu... Również ja
|