co sądzicie o gwiazdce?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 489

61. Data: 2010-03-25 22:06:33

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> To był taki szantaż emocjonalny: "powiem dzieciom że są qrwami",
> czy cuś.
>
> Ja się nie dałem nabrać tej ***, ale m.in. ty Paulina poszłaś za tym
> jak w dym.
>
> Takie-tam. ;)

Cb napisałam, tak jak widzę. Jego dzieci z tymi emocjami nie były qrwami
i tyle. Tren mnie nie trawi, ale nie o mnie był wątek tylko o problemie.
Odniosłam się do problemu. Zresztą, co mnie obchodzi co o mnie myślisz
Ty i tren. Poszufladkuję sobie wg Was życie?

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2010-03-25 22:07:39

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> cbnet pisze:
>> Wydaje mi się, że jeśli tak, to od czasu gdy broniłaś czirliderek
>> przed XLą, jak lwica normalnie.
>>
>> Notabene: strasznie się dałaś wtedy wpuścić, o co zadbał bardzo
>> starannie improwizując na poczekaniu swój ~smutek. :)
>> Heh.
>
> uuuu...
> Pupil ci się wysypał?
> A taki śliczny był, emocjonalny ;-P

A Ty Ender wg grafiku powinieneś kopulować. Bez emocji. Jezu to takie
smutne.
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2010-03-25 22:08:31

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cały temat był prowokacją w mojej ocenie.
Standard: jedna iskra i takie-tam ple-ple.
XLa zwietrzyła dobrą okazję aby zaprezentować się jako gwiazda.
tnr to wykorzystał i odpalił drugą iskrę "jak mi teraz smutno,
bo muszę powiedzieć moim córkom że są qrwami".

Wtedy się zaczęło, a on tylko kontrolował aby płomień "ładnie"
sobie hajcował.
Zasłużyłaś się wtedy, to teraz masz co chciałaś. ;)

Ale nie martw się. :)
I tak za gruba "pticzka" z ciebie do qrnika tego cwaniaka za dychę, imho. ;)

--
CB

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hoglvd$ope$22@node1.news.atman.pl...

[...]
Jeśli się mylę, to sprostuj. Aż tak bardzo nie wierzę swojej pamięci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2010-03-25 22:10:33

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie, nie o to chodzi. :)
Wyluzuj. ;)

On się bawi, to niech i inni mają ~zabawę, a co. :))))

--
CB

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hogmd1$ope$23@node1.news.atman.pl...

Cb napisałam, tak jak widzę. Jego dzieci z tymi emocjami nie były qrwami
i tyle. Tren mnie nie trawi, ale nie o mnie był wątek tylko o problemie.
Odniosłam się do problemu. Zresztą, co mnie obchodzi co o mnie myślisz
Ty i tren. Poszufladkuję sobie wg Was życie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2010-03-25 22:10:47

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski pisze:
> Paulinka pisze:
>> Przemysław Dębski pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>
>>>> słowo się samo wyrywa. Np spadnie ci coś na stopę znienacka, jeden
>>>> powie aua!, inny kurwa!, nie spotkałam nikogo, kto powie psia kostka
>>>> albo ojej.
>>>
>>> Są tacy, którzy mówią wtedy "kuźwa". Strasznie mnie to ojejuje.
>>
>> Łojej przeraziłeś mnie to ci sami co mówią : kurde, olaboga, kurcze,
>> motyla noga i ci bardziej wylewni : spadło mi znienacka coś na stopę?
>
> Apropo stóp i glizdochuja, to mi się skojarzyło chujostopie - tak mówię
> na to coś co jest nie tak z moimi stopami, które potrafią każde buty
> rozojoić w 3 tygodnie.

Dobre! Dzisiaj kupowałam z dzieciakami buty wiosenne. Wolałabym się
smażyć w ogniach piekielnych niż to jeszcze raz przeżyć.
Oni też likwidują obuwie w zastraszającym tempie.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2010-03-25 22:11:21

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale go czytasz u w a ż n i e.
Jezu. :)

--
CB

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hogmf2$ope$24@node1.news.atman.pl...

A Ty Ender wg grafiku powinieneś kopulować. Bez emocji. Jezu to takie
smutne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2010-03-25 22:11:38

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:

> tren R pisze:
>> Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> tren R pisze:
>>>>>> oczywiście - ankieta ;)
>>>>>> i to nie byle jaka - enderowo-cbnetowa - głównie!
>>>>>> za ciosem, odważnie, co by ludzie we wsi nie mówiły, że kiep ze mnie i lada
>>>>>> pies go może os*ać.
>>>>>>
>>>>>> gwiazdki w przekleństwach.
>>>>>> czy stosowanie ich sprawia, że przekleństwo jest mniejszym przekleństwem?
>>>>>> czy co? bo jakoś nie mam na ten temat żadnej teorii.
>>>>> IMO w Usenecie to tak trochę jak w publicznych mediach, czyli gwiazdka
>>>>> oznacza ni mniej ni więcej jak 'wypipkanie' wulgarnego słowa. Zawsze
>>>>> znajdą się tacy, którzy słysząc/czytając przekleństwo w oryginale mogą
>>>>> się poczuć urażeni.
>>>> ok, ale pipka jakiś cenzor, a nie autor. a tu pipka autor.
>>>> btw - sądzisz, że moja mama nie jest urażona jak słyszy "W imię zasad,
>>>> skurpiiiii!"?
>>> Wiesz Lis i Durczok nie pipkali...
>>
>> bo nie wiedzieli że to pójdzie w świat.
>> to jeszcze kolejna kwestia - powstrzymują się przed kamerami, a w
>> rzeczywistości rzucają kurwami jak budowlańcy. kultura?
>
> Ja się już na ten temat wypowiadałam. Klnę, bo wyrażam w ten sposób
> negatywne emocje. Co to za różnica, czy w przypływie gniewu powiem psia
> kostka czy kurwa?

w sumie - mogłabyś nawet mówić "nektaru mocy łyk". gdyby na to pokolenia
pracowały. imho różnica tkwi właśnie w tym wyrażaniu emocji - wrzucając
przekleństwa do swojej wypowiedzi chcemy/musimy wyrazić pewne emocje.
i jedni robią to tak, żeby wszyscy wiedzieli, że są zdenerwowani.
rzucają kurwami na lewo i prawo - bo "patrzcie zdenerwowałem się".
czyli manifestują swoje emocje, bez względu na wszystko. takie "samcze
alfienie".
ale, żeby jednak zachować się kulturalnie, to używają gwiazdki - przecież
"ku*wa" to już zupełnie coś innego niż "kurwa". w sumie - mogli by pisac
"kórwa". to tez zupełnie coś innego.

cały czas usiłuję zgłębić ten mechanizm - dlaczego?
dlaczego do kurwy nędzy ktoś myśli, że usuwając jedną literę z
przekleństwa, nie przeklina / przeklina mniej?

--

komuś tu psycha klęka, a ja się zaraz dowiem komu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2010-03-25 22:13:21

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:

> tren R pisze:
>> Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> medea pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>> tren R pisze:
>>>>>> oczywiście - ankieta ;)
>>>>>> i to nie byle jaka - enderowo-cbnetowa - głównie!
>>>>>> za ciosem, odważnie, co by ludzie we wsi nie mówiły, że kiep ze mnie
>>>>>> i lada
>>>>>> pies go może os*ać.
>>>>>>
>>>>>> gwiazdki w przekleństwach.
>>>>>> czy stosowanie ich sprawia, że przekleństwo jest mniejszym
>>>>>> przekleństwem?
>>>>>> czy co? bo jakoś nie mam na ten temat żadnej teorii.
>>>>> IMO w Usenecie to tak trochę jak w publicznych mediach, czyli gwiazdka
>>>>> oznacza ni mniej ni więcej jak 'wypipkanie' wulgarnego słowa. Zawsze
>>>>> znajdą się tacy, którzy słysząc/czytając przekleństwo w oryginale mogą
>>>>> się poczuć urażeni.
>>>> No tak, ale czy wtedy można uznać, że przekleństwo nie zaistniało, a
>>>> autor nie przeklina? Jak to jest?
>>> Przekleństwo zaistniało, autor przeklina. A po co jest instytucja
>>> 'wypipkowywania' mnie nie pytaj, ja się urażona nie czuję przekleństwem,
>>> ale skoro komuś to dobrze robi..., wyjaśniłam, jak ja to widzę trenowi.
>>> A sama kropkuję przekleństwa, bo w Usenecie to zastałam i jako obligo
>>> przyjęłam.
>>
>> czyli uważasz, że wykropkowanie skutkuje tym, że przekleństwo nie urazi
>> kogoś? dobrze to rozumiem?
>
> Jeśli nie jest rzucone wprost do rozmówcy, a li tylko jako wtręt w
> rozmowie, to wykropkowane powinno mieć mniejsze pole rażenia.

bo?
bo istnieje szansa, że zamiast "r" podstawi sobie inną literę?
przecież - czytelnik wie, co miało być.
nie czuję tej różnicy, w ogóle.

--

taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2010-03-25 22:15:39

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Cały temat był prowokacją w mojej ocenie.
> Standard: jedna iskra i takie-tam ple-ple.
> XLa zwietrzyła dobrą okazję aby zaprezentować się jako gwiazda.
> tnr to wykorzystał i odpalił drugą iskrę "jak mi teraz smutno,
> bo muszę powiedzieć moim córkom że są qrwami".
>
> Wtedy się zaczęło, a on tylko kontrolował aby płomień "ładnie"
> sobie hajcował.
> Zasłużyłaś się wtedy, to teraz masz co chciałaś. ;)
>
> Ale nie martw się. :)
> I tak za gruba "pticzka" z ciebie do qrnika tego cwaniaka za dychę, imho. ;)

A mogę Cię czasem lubić, nawet często bez cyrografu i deklaracji?
Jak się coś wysypie, to czuj lufę na skroni?

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2010-03-25 22:15:59

Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 25-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Dnia 2010-03-25 21:15, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia 25-marzec-10, glob wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>> tren R napisał(a):
>>>> Dnia 25-marzec-10, glob wlazďż˝ miďż˝dzy psychopatďż˝w i wykrakaďż˝:
>>>>> Qrczak napisaďż˝(a):
>>>>>> Dnia 2010-03-25 18:25, nieboďż˝ďż˝ tren R wychynďż˝o i cichym gďż˝osikiem
ryknďż˝o:
>>>>>>> oczywiďż˝cie - ankieta ;)
>>>>>>> i to nie byle jaka - enderowo-cbnetowa - gďż˝ďż˝wnie!
>>>>>>> za ciosem, odwaďż˝nie, co by ludzie we wsi nie mďż˝wiďż˝y, ďż˝e kiep ze mnie
i lada
>>>>>>> pies go moďż˝e os*aďż˝.
>>>>>>>
>>>>>>> gwiazdki w przekleďż˝stwach.
>>>>>>> czy stosowanie ich sprawia, ďż˝e przekleďż˝stwo jest mniejszym
przekleďż˝stwem?
>>>>>>> czy co? bo jakoďż˝ nie mam na ten temat ďż˝adnej teorii.
>>>>>>
>>>>>> Myďż˝laďż˝am, ďż˝e znďż˝w bďż˝dzie o wyďż˝szoďż˝ci ďż˝wiďż˝t Wielkiej Nocy nad
ďż˝wiďż˝tami
>>>>>> Boďż˝ego Narodzenia a tu takie pieprzenie jakieďż˝ o wulgarach...
>>>>>>
>>>>>> Qra
>>>>>
>>>>> Moďż˝e byďż˝ tak gwiazdka* i gwiazdka ďż˝wiďż˝teczna. Ta ďż˝wiďż˝teczna to
taki
>>>>> wrďż˝cz kontakt z zaďż˝wiatami i ciekawe co by byďż˝o , jakby niebo ,
>>>>> okazaďż˝o siďż˝ w swoim wymiarze homoseksualne. Takie jednoczeďż˝nie niebo i
>>>>> piekďż˝o, niebo dla tych co im to nie przeszkadza, piekďż˝o dla homofobďż˝w,
>>>>> jeďż˝li tak mogďż˝o by byďż˝, chciaďż˝bym zobaczyďż˝ minďż˝ Chirona jak do
takiego
>>>>> nieba trafi *** i to na wiecznoďż˝ďż˝.;)
>>>>
>>>> a nie ma juďż˝ tak na ziemi?
>>>> jak komuďż˝ nie przeszkadza to ma niebo, a dla caďż˝ej reszty cierpienie.
>>>>
>>>> --
>>>>
>>>> naikoon ruotsalainen lďż˝tkďż˝peluri sinua umpihangessa!
>>>
>>> Tak racja w tym jest, tylko że ostatnio myślałem o jakieś takie
>>> zasadzie / piekielnej/ powiązania światów, gdyż jeśli tu na ziemi jest
>>> więcej hetero, to niebo może być odwrotnością tego stanu...takie tam
>>> dywagacje.;)
>>
>> czyli generalnie niebo odwrotnością ziemi?
>> co jest odwrotnością kuli..?
>
> Aluk.

a myślałem, że pręży...

--

politycznym sygnaturkom mówimy stanowcze "zaraz wracam"