Data: 2004-08-03 12:06:14
Temat: Re: co sadzicie o sklepach SEPHORA?
Od: "Sana/Anna" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tib z adresu c...@a...pl plauszszkami na klawiaturze
wystukał(a):
> Co do cen nie wypowiem sie, bo kupuje glownie przez Allegro, mam
> wrazenie, ze sa porownywalne z cenami w innych salonach. Co do reszty -
> balagan na polkach i magiczna zdolnosc do znikania gdzies kazdego z
> obslugi, kto podejrzewa, ze moglby zostac o cokolwiek zapytany, rownie
> magiczne znikanie probek niemal natychmiast po dostawie - to to, co
> sprawia, ze w Sephorze w centrum Warszawy nie kupie niczego poza
> kuleczkami do kapieli :-)
Ale wiesz co, Tib. W centrum faktycznie wygląda to nienajprzyjemniej. Ale te
sephory na obrzeżach bywają całkiem przyjemne. Na przykład w Wola Parku.
Panie są, próbki są - a jak nie ma to robią. No i nie plączą się wszędzie te
nastoletnie dziewuchy, które muszą się wszystkimi pachnidłami popsikać i
zrobić sobie kompletny makijaż przy półce HR czy Chanel, że się do
kosmetyków innym dopchać nie dają. (to znacz ja chwalę sobie możliwość
takiego działania, ale jeśli ma to na celu sprawdzenie kosmetyków, a nie
notoryczne wykorzystywanie testerów, of kos). A najmilej jest rankami, kiedy
to ludzi mniej, przestrzeni więcej - ekspedientki mają wtedy mnóstwo czasu
dla naszej szanownej osoby.
--
Sana
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734
|