Dnia Mon, 23 Aug 2010 14:42:46 +0200, Piotrek Zawodny napisał(a):

> Odbieram Cię
> w tej chwili jako kogoś, kto z jakichś powodów zapiera się przed prostym
> wyrażeniem tego, co wie. Dodatek "bardziej docenisz" wydaje mi się
> nieprawdziwy.

Jest jak najbardziej prawdziwy: to (wiedza, pieniądze, doświadczenie itp),
do czego się dochodzi samemu, ceni się podwójniealbo i wielokroć nawet
bardziej niż to, co się dostaje gotowe.

> Nie o docenienie tu chodzi, ale o prawdę, o dowiedzenie
> się. Jeśli dowiem się prawdy od Ciebie - bądź pomożesz mi ją ujrzeć
> przez rozmowę - będę cieszył się.

Wiesz, nie mam ambicji być objawicielką prawdy w dziedzinie wiary dla
kogokolwiek. Ponadto nawet gdybym podjęła taki wysiłek, zawsze jest
zagrożenie, że pozostanie on daremny. Nie mam na to ochoty ani siły, a ni
czasu. Kieruję się także zasadą "Kto darmo daje, ten dwa razy daje". Okres
w moim życiu, kiedy nauczałam/uczyłam także za darmo, już się był dawno
zakończył. Dziś to ja korzystam z owoców własnych przemyśleń - inni muszą
dojść do nich sami, ja moge ewentualnie porównywać ich przemyślenia ze
swoimi i sugerowac różnice. Ale już wdawać się w nauczanie - co to to nie.