Data: 2004-10-14 16:07:52
Temat: Re: co tu się dzieje?!
Od: "Aska" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To straszne, że wszyscy tutaj żyją tylko niepowodzeniami, a jeszcze
> straszniejsze jest, ze tutaj szukają pomocy. I to wszystko pod szumnie
> brzmiącym hasłem "rodzina".
a ty czego tu szukasz??nie podoba sie grupa to mozesz nie pisac ( jak juz ktos
zauwazyl) A jakbys nie wiedziała "rodzina" to nie tylko szczęsliwe chwile ale
tez chwile trudne , kt ty nazywasz niepowodzeniammi ( obys nigdy takich nie
doswiadczyła )
>Droga Moniko, uważam, ze nie należy głaskać
> ludzi, którym się niepowodzi, bo nigdy sobie nie poradzą ze swoimi kłopotami
jakbyś nie zauwazyla nikt tutaj nie głaszcze ludzi kt sie nie powodzi (
przeciwnie czasem mozna usłyszec cos co nam sie nie podoba , a co moze pomoc
rozwiązac problem )
> ponieważ sami przed sobą będą usprawiedliwieni, że ktoś ich rozumie,
> wspołczuje i tak już musi być.
nie rozumiem takiego Twojego podejscia
A czy nie lepiej byłoby, gdyby tutaj panował
> radosny klimat i to stawołoby się normą do której nieszczęśliwi staraliby
> sie dążyć?
I Sokrates, Jacobs i Bartosz Turkosz byli kiedys szczęśliwi, tylko tak sie
poukladało w ich zyciu ze to sie zmieniało ( oni starali sie dążyć do
szczęscia ) Tylko jak widać szczęście to taki stan kt jest dany na "chwilę ",
oby u ciebie ta chwila trwała długo
to zaluz grupe ludzi szczęśliwych i po sprawie ;))
pozdrówka
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|