Data: 2003-10-22 10:35:58
Temat: Re: co z bialek?
Od: "Dota" <d...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Yenefer" <y...@N...wp.pl> napisał w wiadomości
news:bn154b$l4h$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "mangha" napisał w wiadomości
> > Jak masz w domu sportowca, to białka ugotuj i daj mu >na kolację.
>
> Przyznam iz sportowca akurat nie posiadam, jedynie miesozerce z gatunku
> leniwcow :)
>
> >Wspaniałe
> > źródło białka praktycznie pozbawione tłuszczu. >Oczywiście podawać bez
> soli
>
> Zdaje sobie sprawe, w dodatku bez zbednych kalorii, ale... no wlasnie
> przyznam ze u mnie w domu niestety nie przepadamy za bialkiem solo.... tzn
> jest dobre ale razem z zoltkiem, a jak zostanie go pozbawione to zalega w
> lodowce az do chwili porzadkow :) Pomyslalam ze moze moglabym wreszcie je
> jakos spozytkowac w sposob jeszcze mi nieznany ;)
> Pzdr
> Yenefer
a próbowałaś robić bezy z białek? Ubija się białka na sztywno z cukrem( tak
na oko żeby były słodkie) i układa na folii albo papierze na blaszce. Piecze
w piekarniku w temperaturze ok 140 st. właściwie suszy aż stwardnieją.
Wychodzą takie jak w cukierniach. Polecam
|