Data: 2007-07-29 06:39:12
Temat: Re: cygaro?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ania K. napisał(a):
> Oczywiście mój mąż towarzyszy mi, ale wybacz, na pewno jednak lżej Mu
> niż mi.
A mój powinien dostać bilet do nieba i aureolkę nad głowę za to, że
wytrzymał dwie ciąże z wredną, marudzącą zołzą, jaką byłam.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|