Data: 2002-11-15 07:31:18
Temat: Re: czemu tak narzeka sie na malzenstwo?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tashunko"
<like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ar0cck$rth$1@news.onet.pl...
> Dokładnie Basiu!!!
> Jestem daleka od narzekania na moje małżeństwo!
> Pisałam o tym nie raz na tej grupie ale mogę jeszcze raz:)
> Od 12 lat , w tym od ponad 5-ciu jako małżeństwo uczymy
się siebie
> każdego dnia. Razem, poprzez codzienne rozmowy o wszystkim
, bez
> tematów tabu rozwiązujemy problemy jeśli się pojawiają, a
pojawiają
> się czasem jak u wszystkich. Mój TŻ ma swoje drobne wady i
ja je mam.
> Znamy je i albo o Nich dyskutujemy, albo już wiemy, że
pewne rzeczy są
> niezmienialne i nic na siłę - tak też się da.
Tradycją powinno się stać, że urzeka mnie sposób, w jaki
piszesz o waszej rodzinie:-)))) Jest w nich dużo ciepła,
miłości i istotnej mądrości wyrażonej w ostatnim zdaniu
powyższego cytatu. Tak ważnym jest wzajemne pokochanie
partnera jako całości z jego zaletami i wadami i świadomość,
że nie całkiem jesteśmy glinianymi figurkami, które możemy
sobie wzajemnie swobodnie modelować.
Pozdrawiam
Sokrates
|