Data: 2000-08-12 12:07:36
Temat: Re: czy to gra?
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aleksander napisał(a):
>
> Andrzej Abraszewski napisał(a) w wiadomości:
> >
> >> Z pozostala czescia twojej wypowiedzi sie zgadzam,
> >
> >> Z ON jest inaczej.
> >
> >Czesto tak, ale czesciej podobnie. Po jednej dawce gazu w motocyklu . Po
> >jednej dawce alkoholu wzietej przez lekarza. Po jednej dawce piwa (czy
> >wodki), gdy (potem) puszcza ulanska fantazja. Po jednej dawce czegos tam
> >( przypominam ze byly takie "instytucje" jak Czernobyl czy
> >Semipalatynsk, byly leki, DDT, i monostwo roznych roznosci) po ktorej
> >nowonarodzeni skazani zostaja na ... zawsze .
> >
> Wojtek w tym co pisze ma racje i pisze prawde, trudno byloby doszukac sie
> nieprawdy w tym co Ty piszesz. Jednak wszysko to co pszesz, mozna byloby
> napisac odwrotnie i to tez baylaby prawda. Wiec gdzie ta prawda i co w
> takim razie jest prawdą?
> Pozdrawiam
> Olek
Prawda ?:
"Rzekł do Niego Piłat <<Cóż to jest Prawda?>>" (J.18.38)
To jest pytanie. Ja zwykle mawiam, że punkt widzenia zeależy od punktu
siedzenia. Każdy problem można zawsze odwrócić podszewką na zewnątrz,
ale
czy o to chodzi. Andrzej tylko zwrócił uwagę że A i N też są w niemocy
po
zapadli w chorobę i są w NIEMOCY.
A co to jest NIEMOC?
Dla mnie jest to co mnie odróżnia od innych. W domu, budynku jestem w
MOCY.
Sam się poruszam, sam sobie daję radę i nie muszę nikogo prosić o pomoc
w mojem NIEMOCY. Na platformie zawodowej też nie jeestem w NIEMOCY. Za
to
pomiędzy domem a pracą niestety jestem całkowicie w NIEMOCY, sam nie
pójdę do sklepu, kina, urzędu ... . Tutaj jestem całkowicie zdany na
Innych.
Dlatego Państwo powinno walczyć z niemocą jakąkolwiek. Czy tą moją,
inwestując we mnie abym mógł sam pokonać moją NIEMOC. Czy też A lub N
aby o mógł pokonać swoją NIEMOC.
Jacek
|