Data: 2003-06-20 22:40:46
Temat: Re: czy to normalne?
Od: Zygmunt Switala <z...@s...dynup.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kot Behemot" <b...@N...gazeta.pl> wrote in
news:bctehq$52i$1@inews.gazeta.pl:
> Czy to normalne, ze szlag mnie trafia jak dziewczyna spotka sie ze
> swoim bylym facetem? Wierze, ze nic zlego sie nie dzieje i ze jest to
> spotkanie 'towarzyskie', ale rownoczesnie czuje jak mnie sciska w
> zoladku, kiedy w ogole o nim slysze. Czy mozna mnie posadzic o to, ze
> jej nie ufam? Jak sobie radzicie z czyms takim?
>
> behemot
>
Macie po prostu rozne podejscie do partnerstwa. Dla ciebie to -
prawdopodobnie - bycie razem i ograniczenie kontaktow ze swiatem
zewnetrznym (szczegolnie jezeli chodzi o kontakty damsko-meskie), dla
twojej dziewczyny to - dodatkowo do jej zycia - partner, z ktorym jest sie
kiedy nic lepszego nie ma do roboty.
Jedno z was dwojga bedzie musialo zmienic sie. Swojej partnerki do tego
nie zmusisz - zreszta chyba nie uwazasz, ze do bycia z toba trzeba kogos
zmuszac. Postaraj sie dopasowac do jej wyobrazen o partnerstwie. Na pewno
znasz pare pan, ktore nie mialyby nic przeciw wspolnemu skonsumowania
lodow w jakiejs przyjemnej knajpce czy obejrzeniu jakiegos filmu. Jezeli
uznasz, ze ci to odpowiada (i twoja partnerka dalej bedzie uwazac ze kazde
z was powinno zachowac swoja niezaleznosc), to wszystko ok. Jezeli
bedziesz chcial jednak pozostac przy swoim modelu partnerstwa, to masz
szanse w ten sposob znalezc kogos, kto ma podobne spojrzenie na swiat ;o).
Pozdrowienia - Zygmunt.
P.S. Mozliwe, ze gdy ty zaczniesz sie (towarzysko - nie zawodowo :oD )
spotykac z innymi paniami, to twojej partnerce nagle sie "odmieni" - dosyc
czesto spotykany objaw wsrod milosnikow i milosniczek swobody w zwiazku.
|