Data: 2008-10-03 07:35:05
Temat: Re: czyje to orzechy?
Od: "Dirko" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:xnzqlj7se07t$.nebf7itfj1t5$.dlg@40tude.net Ikselka
<i...@g...pl> napisał(a):
>
> Ale jest przestrzeń podziemna, ustalona tam, gdzie sięgają korzenie
> drzewa. Skoro gałęzie zwisają ponad działką sąsiednią, to korzenie
> sięgają jeszcze dalej na jej teren. Dlatego owoce na drzewie w tej
> części co prawda też należą do właściciela drzewa, ale objęte sa tzw
> użytecznością dla sąsiada, na którego teren zagląda sobie drzewko :-)
Hejka. Użyteczność dla sąsiada polega na tym, że te owoce są jego, do
których dosięgnie i sobie zerwie. :-)
Pozdrawiam praktycznie Ja...cki
|