Data: 2005-02-25 10:21:09
Temat: Re: dalej ze soba walcze
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
> O co poszło? Jak doszło do tego, możesz nam opowiedzieć?
Mysle że moge opowiedzieć, ale po co. Nie wykluczam że kiedyś coś o tym
powiem ale w tej chwili nie potrzebuje porady w tej sprawie.
ale dzięki za troskę. .
> A co z filmowymi scenkami, gdzie osoba przy ołtarzu mówi "nie"?
Uwielbiam takie filmowe scenki: najlepsza jest ta w Absolwencie, kiedy
myslimy że jest już za późno, a pana młoda ucieka już po powiedzeniu tak.
Super jest jak panana młoda odpowiada na wezwanie. To mnie naprawde rusza.
śmieszna jest scena walki. Te nienawistne twarze rodziców są bardzo
satysfakcjonujące. No i na koniec siedza sobie i nic nie mówią w autobusie.
Niezłe zakonczenie.
W 4 weselach i pogrzebie scenka jest super i klnięcie, i niemowa, i
walnięcie w nos. To takie oczyszczające.
W realu trudno to przebić, więc lepiej sobie darować.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|