Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-
for-mail
From: "Przemysław Dębski" <k...@a...com.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: de Mello - kropka nad i
Date: Fri, 2 Apr 2004 10:20:44 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 38
Message-ID: <c4j7pq$ehc$1@inews.gazeta.pl>
References: <c4gpd6$fc1$1@inews.gazeta.pl> <c4h30f$21md$1@mamut.aster.pl>
<c4h65j$bq2$1@inews.gazeta.pl> <c4h8nn$jfl$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: ariel.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1080894075 14892 212.76.32.5 (2 Apr 2004 08:21:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 2 Apr 2004 08:21:15 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-User: donewsow
User-Agent: Hamster/1.3.23.4
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:263748
Ukryj nagłówki
Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c4h8nn$jfl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Święty Piotr zaparł się zupełnie po ludzku, ze strachu przed podzieleniem
> losu Chrystusa i być może z powodu odpowiedzialności za innych
> wyznawców/uczniów, gdyż przecie jego odpowiedź mogła i na ich życiu
> zaważyć..
> W głębi duszy wierzył do tamtej pory zapewne, że TO się jednak nie stanie,
> że zdarzy się Cud. W tamtym momencie jednak, gdy wyrok już zapadł, lęk
wziął
> górę. Piotr widział zawziętość i zaślepienie tłumu, sterowanego przez
> faryzeuszy. Chrystus przewidział tę jego reakcję i z góry wybaczył mu.
> Ludzką sprawą jest wątpić i upadać, jeszcze bardziej ludzką jest po upadku
> się podnosić.
Bardziej widzę w tym - w pewnym sensie wyzwolenie, niż upadek i podniesienie
się. Wyparcie w wykonaniu św. Piotra, było wynikiem tego, że zalezało mu na
życiu - to był efekt strachu przed jego utratą. Gdy nieco wcześniej Jezus
nauczał, że życie samo w sobie (czyli w sensie biologicznym) nie ma
wartości. Konflikt. Z jednej strony teoria, którą mógł przyjąć - z drugiej
strony wewnętrzne "ja", które mówi "chcę żyć". Wypiera się Jezusa.
Zapłakał - ale nie nad tym, że Jezusa ukrzyżowano, zapłakał nad tym, że
zrozumiał, że nigdy go nie rozumiał. Przychodzi wybaczenie, czyli -
"Piotrze, wyparłeś się mnie - byłeś poprostu sobą a nie uczniem mistrza
powtarzającym tylko jego słowa" - to było
wyzwolenie/zmartwychwstanie/przebudzenie bo dzięki temu zrozumiał że nie
trzeba się wyrzekać siebie, życia czy czegokolwiek w imię idei które głosił
Jezus, czy ktokolwiek inny. Następny konflikt: tłum potępia ucznia Jezusa -
za to że jest jego uczniem. Jezus nie potępia człowieka za to, że jest w
tłumie. Czyli znów wybaczenie wyparcia ma wydźwięk "nie bój się być
prawdziwym sobą" - od tego momentu św. Piotr przestał obawiać się śmierci -
został wyzwolony i z uśmiechem na ustach umierał na krzyżu odwrócony do góry
nogami. Wyparcie się idei w imię samego siebie go wyzwoliło.
NA post po zbóju zaprosił
P.D.
|