Data: 2003-05-28 13:16:53
Temat: Re: dekoldzik
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia, a było to Wed, 28 May 2003 13:14:56 +0000 (UTC), przyszła do mnie
wiadomość z adresu <g...@N...gazeta.pl> i powiedziała:
> z dys-koteką to może tobie się to kojarzy, ja już dawno o dyskotekach nie
> myślę, a co do pozostałych, to śmieszni jesteście, już dość miałam w
> podstawówce pałek z dyktand, po gówno mi jeszcze wasze dogadywania, widać że
> żadna z was nie wie tak naprawde co to jest dysortografia i nigdy tego na
> własnej skórze nie doświadczyła, dzięki dysortografii można nawet w
> roztargnieniu własne nazwisko żle napisać nie mówiąc już o takich pierdołach
> jak dekolt, moge 10 razy napisać to słowo dobrze a i tak za 11 zrobię błąd a
> nie mam zamiaru przez całe życie iść ze słownikiem ortograficznym w ręce
Usenet to nie obowiązek, wiesz? Nie uważasz, że to powyżej to
wyraz Twojego szacunku dla czytających (i piszących na tę grupę)?
Chyba się już nie poczytamy.
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
... za ten tekst masz moje uwielbienie po wieki wiekow...
Jacek Kijewski
|