Data: 2001-09-18 12:56:00
Temat: Re: depresja
Od: jacek <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <0...@c...pl>,
c...@b...gnet.pl says...
> Mon, 17 Sep 2001 21:12:38 +0200 "krzysztof\(ek\)"
> <k...@p...onet.pl> nadmienił(a):
>
> >> Cóż, ja sobie sama zdiagonozowałam ;)
> >
> >Otoz nie. Zdiagnozowac to Ty sama sobie nie mozesz nie bedac lekarzem.
> >Mozesz sobie co najwyzej podejrzewac. Nawet byc pewna, przekonana. Ale
> >zdiagnozowac nie mozesz.
>
> Ok, niech będzie. Ja stwierdziłam objawy, powiedziałam o nich
> lekarzowi, a on zaordynował leczenie :)
Nie. Objawy choroby tez stwierdza lekarz. Ty najwyzej mozesz byc czyms
zaniepokojona. Po zbadaniu cie lekarz selekcjonuje objawy i ustala
diagnoze. Na podstawie twojego stanu i diagnozy ustala leczenie.
> >> Depresja, o ile wiem, może mieć różne stadia - od lekkiej do bardzo
> >> ciężkiej. Nie zmienia to faktu, że lekka depresja to też depresja i
> >> niekoniecznie tylko psychiatra może ją rozpoznać i wyleczyć. Czego
> >> jestem przykładem :)
> >
> >Otoz nie ma Carrie takiej choroby jak depresja. Nie ma jej ani w
> >obowiazujacym w Polsce ICD-10, ani w amerykanskim DSM-IV. W
> >nowoprzygotowywanej rewizji DSM tez jej nie bedzie.
>
> W takim razie czym jest depresja? Bo czymś niewątpliwie jest, skoro
> tyle ludzi na nią zapada.
Ludzie zwykle duzo mowia a wszyscy Polacy to znaja sie na polityce i
medycynie lepiej niz fachowcy. Dlatego tez tak gadaja.
Ale od rem: nie ma choryby o nazwie depresja. Naprawde. To tylko
popularne okreslenie pewnych typow zaburzen.
jacek
|