Data: 2004-12-12 20:06:28
Temat: Re: dla przeciwnikow kary smierci
Od: Marek Krużel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sun, 12 Dec 2004 20:56:00 +0100 Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa>
wyśle <cpi7pp$1fi6$1@mamut1.aster.pl> zawierający:
Casper:
>>>>> Zapominasz o sprawiedliwosci - a przeciez to glowny cel
>>>>> istnienia prawa karnego. Wiktymologia jest szlachetna,
>>>>> ale to nie ona jest> najwazniejsza.
>>>> jak rozumiesz sprawiedliwość?
>>>
>>> Sprawienie, by sprawca podzielil krzywdę swej ofiary.
>>
>> chcesz, żebym mieszkał w państwie, w którym obowiązuje prawo zemsty?
>> załóż własne, będziesz mógł ustanowić nawet prawo linczu.
>
> doprecyzujmy na planie ogólniejszym niż ta odnoga wątku:
>
> o zemście można mówić tylko wtedy, gdy sprawiedliwość bierze
> w swoje ręce sama ofiara lub jej bliscy
>
> zemsta może nastąpić lub można z niej zrezygnować (przebaczyć)
> - to kwestia > woli pokrzywdzonych lub ich bliskich
>
> w szczególności zemstą nie jest zastosowanie do czynów przestępcy
> przepisów prawnych obowiązujących w danym kraju
w wypadku kary śmierci pasuje analogia wyrywania chwasta
> ich zastosowanie jest bowiem wyłącznie prostą konsekwencją czynu
> przestępcy - w istocie to przestępca sam siebie skazuje na karę,
> popełniając przestępstwo
>
> wyrok i odbycie kary to wyłącznie realizacja
skoro prawo nie działa jako przedłużenie obywatela, to nie można
mówić o sprawiedliwości (chyba że jakoś inaczej rozumianej).
może uzgodnicie zeznania?
|