Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!orion.cst.tpsa.pl!ne
ws.tpnet.pl!not-for-mail
From: "Jacek" <o...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
References: <8df35l$28f$1@rymunda.torun.pdi.net>
Subject: Re: do Pana Jacka
Lines: 119
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Message-ID: <0lWK4.13032$hK2.253827@news.tpnet.pl>
Date: Tue, 18 Apr 2000 09:58:20 GMT
NNTP-Posting-Host: 195.117.218.78
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 956051900 195.117.218.78 (Tue, 18 Apr 2000 11:58:20 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Tue, 18 Apr 2000 11:58:20 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:26728
Ukryj nagłówki
"SG" <n...@f...onet.pl> wrote in message
news:8df35l$28f$1@rymunda.torun.pdi.net...
> [ciach]
> > A co jabłuszko i zupka marchewkowa ma wspólnego z np twoim, naturalnym
> > pokarmem?
> > Podpowiem ci ze nic.
> > Natomiast masło, śmietana i żółtko o wiele więcej.
>
> Strawic tluszcz zararty w mleku kobiecym, a boczek to calkiem inna
> historia - cos Pan Panie Jacku o demagogie zawadzil !!!
Jak widzisz napisałem o maśle śmietanie i żółtku. Chyba są to produkty
łatwo przyswajalne, czy nie?
Dziecku, zwłaszacza niemowlakowi nikt nie będzie podsuwał boczku wędzonego
zwłaszcza peklowanego. Dlatego nie jest to zadna demagogia.
>
> > Popatrz na skład mleka kobiety a potem zastanów się jakim prawem
dodajesz
> > (lub będziesz dodawać) do pokarmu glukoze w postaci kaszek?
> > Producenci idą na łatwiznę i robią mleko modyfikowane bez tłuszczu,
> którego
> > w mleku matki jest b.duzo, łatwiej dodać cukru niż tłuszczu do mleka w
> > proszku!
> > To jest katastrofa.
> > Zauważ że dzieciaki są coraz większe, coraz szybciej rosną i szybciej
> > dojżewają.
> > To własnie wynik działania insuliny, której wysoki poziom zapewnia
> sztuczne
> > karmienie tymi mieszankami.
>
> To fakt - przecietni Niemcy sa o kilka cm wyzsi od nas ( od dluzszego
czasu
> moga kupic u siebie do jedzenia cos innego niz slonine i boczek )
>
> > Statystyka mówi że wiek pierwszej miesiączki razy 6 to ilość lat jaką ma
> > szansę dożyć kobieta.
> > W Szwajcarii dziewczynki mają pierwszą miesiączke w wieku 14-16 lat,
> > młodzierz jest drobna.A w Polsce?10-12 lat a dzieci są otyłe i wielkie.
>
> do tad to co piszesz jest logiczne
>
> > W
> > okresie Imperium Brytyjskiego dziewczynki miały pierwsze krwawienia w
> wieku
> > 21 lat i później.
>
> Chcesz przez to powiedziec, ze kobiety w 18-19 wiecznej Angli dozywaly
> przecietnie 6 x 21 = 126 lat !!!!!
> Gratuluje znajomosci historii. ):
>
Statystyka jest zawodna? :)
> > W jakim wieku twoja córeczka powinna miesiączkować?
> > 8, 9 lat? Czy może 21?
> > Wszystko zalezy od CIEBIE!
>
> Gdybys poczytal kilka madrych ksiazek to bys wiedzial, ze wiek wystapienia
> pierwszej miesiaczki jest silnie zwiazany np z naslonecznieniem, i
> prawdopodobnie z para setek innych czynnikow - wszystkiego nie da sie
dieta
> wytlumaczyc.
A czy nasłonecznienie nie może wpływać na dietę?
Czy tam gdzie nie ma upraw zborza czyli własnie w górach albo okolicach
podbiegunowych nie dojrzewają dziewczynki wolniej? Szwajcaria jest tego
niezlym przykadem, tam areał upraw zborzowych jest niewielki.
Gdybym nie wiedział, że tak jest jak mówię to bym nie mówił.
Co powiesz na to że dziewczynki w wieku 12-13 , które już miesiączkowały po
przejściu na DO traciły na kilka lat miesiączkę po to aby w wieku 16 -17
zacząć ponownie miesiączkować?
>
> Da sie natomiast latwo wytlumaczyc coraz dluzsza srednia przezycia - to
nic
> innego jak dzialalnosc znienawidzonej przez WAS OPTYMANYCH medycyny.
> PS Moze mi udowodnisz, ze jest inaczej?
Owszem, Medycyna klasyczna pozwala przedłużać życie, aleco to za zycie?
Czlowiek dobrze zasilany może zyć bez chorób! po to został stworzony. Ale
ponieważ pewnego razu zmienił swoją dietę z pastersko-myśliwskiej na dietę
zborzowo chlebową to się skończył czas szczęśliwości i zdrowia.
Widzisz, to ze my nienawidzimy medycyny jest uproszczeniem problemu.
Drażni nas podejscie medycyny do problemu DO.
Medycyna poszła w kierunku chemii. Wszystkim dziś się wydaje że choroba jest
wynikiem braku odpowiedniego lekarstwa. Ale to jest bzdura! To juz nawet nie
jest sprawdzalne w przypadku chorób zakaźnych, które przez długi czas były
skutecznie leczone za pomocą antybiotyków i innych podobnych leków. Ale inne
choroby, te których przyczyn dziś medycyna nie zna dają się leczyć poprzez
odpowiednie zasilanie organizmu.
Weźmy pierwszy mój ulubiony przykład choroby Buergera.
Jej przyczyną jest zwężenie naczyń krwionośnych, prawda?
A co je wywołuje?
Nie złogi cholesterolu tylko obkurczenie naczyń krwionośnych wywołane przez
mózg.
A dlaczego mózg działa przeciwko swojemu żywicielowi?
I to jest logiczni wytłumaczalne. Mózg niedożywiony robi wszystko aby mieć
zaspokojone swoje potrzeby. Kiedy organizm jest niedożywiony wówczas krew
jest uboga w pokarm a to zmusza mózg do obkurczenia obwodowych naczyn
krwionośnych co poprawia jego ukrwienie.
Dlatego człowiek po kilku tygodniach DO uzyskuje poważną poprawę, wraca puls
w tętnicach nóg, nogi stają się ciepłe owrzodzenia się leczą. I to są fakty
których medycyna klasyczna nie akceptuje. To naprawdę nie może wzbudzać w
nas szacunku do medycyny ani lekarzy, zwłaszcza tych którzy są zamknięci na
fakty przeczące ich zdobytej "wiedzy".
Pozdrawiam
Jacek
PS Ortografia nie była nigdy moją silną stroną, dlatego nie wypominajcie mi
tego zwłaszcza w kontekscie DO bo to nie ma sensu :)
|